Ericsson: Prywatne 5G rośnie szybciej niż Wi-Fi. Przemysł stawia na krytyczną łączność

Ericsson potwierdził, że tempo sprzedaży prywatnych sieci 5G przewyższa dynamikę, jaką notowało Wi-Fi w pierwszych siedmiu latach swojej obecności na rynku. Zjawisko to wynika z rosnącego zapotrzebowania przemysłu na gwarantowany zwrot z inwestycji (ROI) oraz obsługę aplikacji krytycznych, których nie są w stanie obsłużyć tradycyjne sieci bezprzewodowe.

Według najnowszych danych ujawnionych przez przedstawicieli szwedzkiego giganta telekomunikacyjnego, rynek prywatnych sieci komórkowych (Private 5G) wszedł w fazę dynamicznego skalowania, pozostawiając w tyle historyczne wskaźniki adopcji technologii Wi-Fi z czasów przed erą smartfonów. Kluczową informacją jest fakt, że aż 97 proc. obecnych wdrożeń realizowanych przez firmę Ericsson opiera się już na technologii 5G, a nie starszym standardzie LTE, co potwierdza definitywny koniec etapu testowego w przemyśle. Manish Tiwari, szef działu Private Cellular Networks w firmie Ericsson, podkreśla, że obecny wzrost nie jest napędzany marketingowym szumem, lecz twardą kalkulacją biznesową dużych przedsiębiorstw. – W porównaniu do pierwszych siedmiu lat rozwoju Wi-Fi, prywatne sieci 5G rozwijają się znacznie szybciej – zaznacza Tiwari, wskazując na fundamentalną różnicę w motywacjach zakupowych klientów.​

Szczegóły techniczne ujawnione w grudniowych raportach rzucają nowe światło na skalę wykorzystania tych sieci w środowiskach przemysłowych. Największe instalacje klientów Ericssona generują obecnie ponad 40 terabajtów transferu danych miesięcznie, co dowodzi, że infrastruktura ta obsługuje rzeczywiste, obciążające procesy produkcyjne, a nie tylko proste czujniki IoT. Wdrożenia obejmują kluczowe sektory, takie jak górnictwo, energetyka, logistyka portowa oraz zaawansowana produkcja, gdzie koszt przestoju liczony jest w milionach dolarów. W przeciwieństwie do wczesnego Wi-Fi, które oferowało głównie wygodę “braku kabla”, prywatne 5G jest wybierane ze względu na niezawodność i bezpieczeństwo w środowiskach o wysokim zaszumieniu radiowym. Klienci korporacyjni odchodzą od pojedynczych, izolowanych wdrożeń na rzecz kontraktów globalnych, obejmujących wiele lokalizacji jednocześnie, co do tej pory było domeną Microsoftu i rozwiązań biurowych.​

Obserwowana tendencja ma istotne implikacje dla całego rynku infrastruktury sieciowej, wyraźnie różnicując strategie głównych graczy. Podczas gdy Nokia (fiński konkurent Ericssona) ogłosiła niedawno reorganizację i częściowy odwrót w stronę tradycyjnych sieci publicznych, Ericsson konsekwentnie buduje swoją pozycję lidera w segmencie enterprise. Dla integratorów systemów oznacza to konieczność szybkiego uzupełnienia kompetencji w zakresie 5G, ponieważ technologia ta przestaje być niszową ciekawostką, a staje się standardem w przetargach przemysłowych. Wyzwaniem pozostaje wciąż integracja z istniejącymi systemami IT/OT, jednak wyraźny ROI – wynikający z eliminacji przestojów i automatyzacji logistyki – sprawia, że bariera wejścia dla firm staje się drugoplanowa wobec korzyści operacyjnych. Czas pokaże, czy mniejsi dostawcy zdołają utrzymać tempo narzucone przez liderów infrastruktury w nadchodzącym roku 2026.​