F5 udostępnia nowy pakiet usług multi-cloud networking zbudowany z myślą o rozproszonych zasobach cyfrowych
Według danych firmy, 95% przedsiębiorstw utrzymuje tradycyjne aplikacje i równolegle rozwija narzędzia w chmurze. Co piąta organizacja utrzymuje sześć lub więcej różnych środowisk. W tak złożonej, hybrydowej rzeczywistości niezbędna jest więc pełna widoczność i bezpieczeństwo. Dowiedz się, w jaki sposób MCN to umożliwia.
Na koniec pierwszego kwartału bieżącego roku, firma F5 zaprezentowała nowy pakiet funkcji multi-cloud networking (MCN). Nowatorskie rozwiązanie może zostać wdrożone w jednej lub więcej chmur publicznych, natywnych środowiskach Kubernetes czy lokalizacjach brzegowych. Usługi Distributed Cloud Services zapewniają łączność i bezpieczeństwo zarówno w warstwie sieciowej, jak i aplikacyjnej. Organizacje mogą przełączać się bez ryzyka pomiędzy narzędziami umieszczonymi u jednego dostawcy lub pomiędzy różnymi usługodawcami. Użytkownicy MCN otrzymują możliwość połączeń natywnych i dodatkowego zabezpieczenia rozproszonych aplikacji.
– Bezpieczna łączność między aplikacjami stanowi cel nadrzędny dla każdej nowoczesnej firmy. Jednakże obecnie, coraz większego znaczenia nabiera także metoda uzyskania kompatybilności pomiędzy zasobami – tłumaczy Michael Rau, General Manager, odpowiedzialny za rozwój F5 Distributed Cloud Platform and Security Services.
Według najnowszego raportu F5 „The State of Application Strategy in 2023„, 85% organizacji korzysta z aplikacji zlokalizowanych w wielu różnych miejscach. Wraz z decentralizacją narzędzi cyfrowych rośnie złożoność infrastruktury. W rezultacie, zespoły cybernetyczne mierzą się z ograniczoną widocznością i większym ryzykiem potencjalnych ataków hackerskich. Nowy pakiet rozwiązań F5 umożliwia użytkownikom większą kontrolę nad rozproszonymi aplikacjami, a także stabilizacje procesów. Dzięki temu wzrasta poziom bezpieczeństwa tradycyjnych sieci korporacyjnych wyposażonych w zautomatyzowaną infrastrukturę. Niezagrożony wzrost i skalowanie zasobów cyfrowych możliwy jest bez rezygnacji z kontroli dostępów na różnych poziomach odpowiedzialności w organizacji.
– Intensywny rozwój chmury i architektur hybrydowych zbiegł się z powstaniem mikro-usług i aplikacji rozproszonych API. Wszystko to przyczynia się do wzrostu złożoności i pogorszenia widoczności. Podejście F5 bazujące na wspólnej platformie znacznie poszerza zdolność do obsługi złożonych systemów, wliczając w to środowiska hybrydowe i multi-cloud. Dzięki usługom Distributed Cloud App Connect i Network Connect poziom bezpieczeństwa w organizacjach zwiększa się istotnie – dodaje Michael Rau.
Szeroki przekrój możliwości MCN
Tradycyjne modele projektowania połączeń i infrastruktury nie są w stanie sprostać wymaganiom nowoczesnych aplikacji ze względu na rosnące znaczenie mikro-usług. Nowe rozwiązania korzystają z rozproszonych klastrów Kubernetes, rozbudowanych interfejsów API i nie są ograniczone już do jednej lokalizacji chmury lub nawet jej jednego dostawcy. Zgodnie z wnioskami z tegorocznego raportu SOAS, największym wyzwaniem jest opanowanie złożoności zasobów, a także zapewnienie wydajności i utrzymanie bezpieczeństwa. Aby właściwie podejść do tych wyzwań, wymagane jest bardziej kompleksowe podejście do odpornej na zagrożenia sieci MCN, która zapewnia:
- Zintegrowany pakiet usług, który zarówno łączy się na poziomie sieci, jak i obciążenia w chmurze, aby zminimalizować złożoność i poprawić zwinność.
- Bezpieczeństwo end-to-end zarówno dla sieci łączącej wiele lokalizacji, jak i dla ochrony zintegrowanych obciążeń roboczych. Ponadto, ujednolicona kontrola polityk umożliwia szybsze reagowanie na zmieniające się zagrożenia.
- Wszechstronne zarządzanie konstrukcjami cloud-native w zakresie wykrywania aplikacji, sieci i bezpieczeństwa, a także prywatnej łączności typu end-to-end.
- Granularna kontrola komunikacji między aplikacjami dla nowoczesnych zasobów posiadających wbudowane zabezpieczenia.
– F5 dysponuje szerokimi kompetencjami, które umożliwiają rozwój niezbędnych technologii wspierających pakiet usług multi-cloud networking. MCN umożliwia podłączenie i zabezpieczenie każdej aplikacji w dowolnym miejscu. Zapewnia także szybką łączność między sieciami i między procesami w różnych warstwach chmury, centrach danych, środowiskach hybrydowych, czy lokalizacjach brzegowych. Tegoroczna premiera rozszerza zakres Distributed Cloud Services o kolejne usługi dostępne w formule SaaS – wyjaśnia Bartłomiej Anszperger, Solution Engineering Menadżer F5 w Polsce.
Remedium na rozproszone zasoby
Pierwszy komponent debiutującego pakietu mutli-cloud networking – Distributed Cloud App Connect zapewnia zintegrowane podejście do sterowania za pomocą jednej konsoli. Natywna integracja Kubernetes z precyzyjną kontrolą nad komunikacją app-to-app, a nawet specyficznym API-to-API bez ujawniania sieci bazowej znacznie zmniejsza ryzyko bezpieczeństwa i zwiększa szybkość działania systemu. Nowa usługa umożliwia także zawansowane połączenia sieciowe dla aplikacji, w tym równoważenie obciążenia, kontrolę wejścia/wyjścia i widoczność end-to-end. Distributed Cloud App Connect zwiększa poziom cyberbezpieczeństwa systemu dzięki aktywnej ochronie narzędzi internetowych i API (WAAP), zabezpieczeniu przed atakami DDoS i łagodzeniu skutków działania botów.
Z kolei drugi komponent MCN – Distributed Cloud Network Connect umożliwia wysoce bezpieczne połączenia zasobów w różnych lokalizacjach i u różnych dostawców chmury. Ponadto, klienci otrzymują bezpieczną rozszerzalność z mikrosegmentacją opartą na intencjach i wstawianiu usług wirtualizacji funkcji sieciowych (NFV) innych firm. Opcjonalnie, użytkownicy MCN mogą także wykorzystać w pełni prywatną sieć F5 Global Network w celu optymalizacji wydajności aplikacji i zapewnienia szybkiej prywatnej łączności z dostawcami chmury publicznej.
– Nowy pakiet usług multi-cloud networking od drugiego kwartału 2023 roku jest dostępny na całym świecie, w tym także w Polsce. Rodzime przedsiębiorstwa i organizacje mierzą się z podobnymi wyzwaniami, co podmioty globalne. Dlatego dążymy do upowszechnienia się podejścia do zarządzania rozproszonymi zasobami cyfrowymi z poziomu jednej, w pełni bezpiecznej platformy – podsumowuje Bartłomiej Anszperger.