Foxconn podnosi swoje prognozy dotyczące zysku i popytu na koniec roku
W poniedziałek Foxconn podał do wiadomości, że pomimo inflacji spodziewa się osiągnąć większy zysk niż było to prognozowane. Stało się to możliwe dzięki wysokiej sprzedaży smartfonów i serwerów.
Foxconn podobnie jak inni producenci elektroniki od początku pandemii musiał mierzyć się z niską dostępnością chipów, przez co osiągana sprzedaż nie była satysfakcjonująca. Lecz to już chyba przeszłość, ponieważ w poniedziałkowym komunikacie firma podała, że sprzedaż w czerwcu wzrosła o 31%, w porównaniu tego samego miesiąca w zeszłym roku.
Za ten wynik mają odpowiadać bardziej regularne dostawy układów scalonych oraz duży popyt na smartfony, który wygenerował najwięcej zysków w czerwcu.
Tak dobre dane sprzedażowe pojawiły się w wyjątkowo niespodziewanym i krytycznym momencie, ponieważ cały świat mierzy się z falą inflacji i wojną na Ukrainie. Dodatkowo biorąc pod uwagę, że w piątek akcje firm technologicznych produkujących układy scalone zaliczyły poważny spadek na światowych giełdach, to optymizm Foxconna i jego oświadczenie, że optymistycznie patrzy w przyszłość, i trzeci kwartał zakończy z dużym zyskiem, są wyjątkowo odświeżające.
Jak podaje Foxconn w komunikacie do inwestorów, w tym roku już udało się osiągnąć dwucyfrowe wzrosty sprzedaży w sektorach telekomunikacji i serwerów. Potwierdzają to analitycy z Daiwa Capital Markets, którzy obliczyli, że amerykańscy dostawcy usług chmurowych przyniosą Foxconnowi wzrost dochodów od 12 do 19 procent.
Z dalszej części komunikatu możemy się dowiedzieć, że lockdowny spowodowane przez COVID-19 w Chinach nie były uciążliwe dla firmy i nie powodowały zamykania całych linii produkcyjnych Foxconna, tylko częściowo utrudniały produkcję, ponieważ pracownicy, w czasie pandemii nie opuszczali fabryk i pracowali w systemie “closed loop”.
Akcje spółki we wtorkowym notowaniu wzrosły aż o 3%, po czym zamknęły się na poziomie 2,5%, wyprzedzając rynek globalny, który zyskał 0,9%. Akcje Foxconna w tym roku spadły o około 1,4%, co daje firmie wartość rynkową na poziomie 46,53 miliarda dolarów.