IFS Connect 2024: Wydarzenie skupione na biznesowej efektywności, z silnym głosem klientów i partnerów

W dniach 14-15 maja, w samym centrum Warszawy, w hotelu Sofitel Victoria odbyło się wydarzenie IFS Connect 2024. Tegoroczna edycja, pod hasłem „Unlock Business Value” zgromadziła największe dotychczas grono klientów i partnerów IFS. 

IFS w zeszłym roku zaskoczył nas skalą wydarzenia, wówczas organizowanego w Krakowie. W tym roku firma zdołała pobić swój zeszłoroczny rekord.

Poranek z IFS

Przed oficjalnym startem wydarzenia odbyło się spotkanie z mediami, w którym miałem przyjemność uczestniczyć. Przy kawie i przekąskach, z widokiem na plac odbudowy Pałacu Saskiego, spotkali się z nami: Cathy Hall, Chief Customer Officer IFS, Preeti Saini, Senior Vice President Global Marketing IFS oraz gospodarz wydarzenia Marek Głazowski, Prezez IFS Poland. W trakcie spotkania poruszono szereg ważnych tematów m.in. głównych zmian, które zaszły w IFS w ciągu ostatniego roku:

„Odbyliśmy bardzo udaną zmianę dyrektora generalnego z Darrena Roosa na Marka Moffatta. Darren pozostaje przy tym na stanowisku prezesa wykonawczego. To fantastyczne, że możemy w dalszym ciągu wykorzystywać jego wiedzę. To naprawdę ewolucja strategii. Myślę, że z perspektywy korporacyjnej największą zmianą w strategii w ciągu ostatnich 18 miesięcy było większe skupienie się na AI. OKreślam to jako większe skupienie, ponieważ IFS ma już w swoich produktach wiodącą na świecie funkcjonalność planowania i tworzenia harmonogramów z użyciem AI. Mieliśmy więc fantastyczną pozycję wyjściową, ale tak naprawdę nigdy o tym nie rozmawialiśmy” – powiedziała Cathy Hall, odnosząc się do boomu na AI i zmian w firmie – „Ponieważ rozumiemy o co proszą teraz nasi klienci, mogliśmy podejść do tego na podstawie rozmów, które prowadziliśmy z klientami na rynku. Często byli oni pod dużą presją, aby dać coś swoim zarządom: jaka będzie strategia AI? Jak zamierzamy wykorzystać sztuczną inteligencję? I oczywiście, co pojawiło się wraz z generatywną sztuczną inteligencją, ludzie zaczęli myśleć o szerszym temacie sztucznej inteligencji i o takich rzeczach jak uczenie maszynowe, które jest obecnie już dość starą technologią, ale zyskuje nowe życie dzięki takim rzeczom jak gen AI.”

Działanie na potężnych zbiorach danych, co jest chlebem powszednim dla aplikacji IFS, powoduje, że rośnie i tak już pokaźne znaczenie bezpieczeństwa. Zapytałem więc o wagę, jaką IFS przywiązuje do tego zagadnienia.

Upewniamy się, że przestrzegamy zgodności z normami ISO i SOC 2. Są to posiadane przez nas certyfikaty. Ściśle współpracujemy z firmą Microsoft, aby mieć pewność, że ponownie zapoznamy się z ich stosem i że podejmiemy wszystkie właściwe środki, w które ostatnio zainwestowaliśmy w ramach usługi w chmurze, oraz dodatkowe środki bezpieczeństwa, i upewniamy się, że mamy jeszcze wyższy poziom bezpieczeństwa, weryfikujemy nasze najlepsze praktyki z firmą Microsoft. Mamy zespół, który w tym celu na bieżąco współpracuje z Microsoftem. Naprawdę wykorzystujemy ich umiejętności w tym obszarze. Oczywiście mamy stały zespół ds. bezpieczeństwa. Wszyscy zresztą właśnie przeszliśmy przez nasze coroczne, szkolenie w zakresie ataków cybernetycznych. Regularnie robimy takie rzeczy, by być gotowym. Stosujemy to ustrukturyzowane podejście. W dużej mierze kierują nim zespoły ds. zgodności. I tak jak mówiłam, naprawdę wykorzystujemy również wiedzę i doświadczenie, naszego partnera, firmy Microsoft – powiedziała Cathie Hall

„Spędziliśmy dużo czasu odświeżając to, co już robiliśmy, jeśli chodzi o sztuczną inteligencję. Odzwierciedlamy to także w naszym marketingu i przekazie. Jednym z głównych obszarów inwestycji, szczególnie w ciągu ostatnich 9 do 12 miesięcy, jest sposób, w jaki przenieśliśmy to przesłanie na rynek amerykański z planem na rozpowszechnienie go również na całym świecie. Zrobiliśmy to zgodnie z naszymi metodami. Zapewne pamiętacie czas, kiedy zmieniliśmy markę i weszliśmy na rynek z hasłem „Moment of service”. Chodziło o to, jak powstaje ta złożoność, poprzez konkretne momenty usługi. Kryje się za tym wiele. Dlatego chcieliśmy to kontynuować. Kiedy myślimy o sztucznej inteligencji, to także o tym, co zapewnia i jak pomaga naszym klientom osiągnąć cele. Powiedziałbym więc, że nasza najnowsza kampania marki skupia się na liczbach, które mają wpływ” – dodała Preeti Saini, IFS

Wydarzenie na głównej scenie

IFS po raz kolejny zgromadził swój ekosystem partnerski i czołowych klientów podczas dorocznego spotkania Connect. Tym razem, podobnie jak rok temu, było to wydarzenie regionalne, obejmujące nie tylko rynek polski, ale także kilku innych sąsiadujących krajów. Nie zabrakło także gości z globalnych struktur IFS. Wydarzenie poprowadził, podobnie jak rok temu, Hubert Urbański.

Marek Głazowski, Prezes IFS Poland & Eastern Europe, rozpoczął wydarzenie od wskazania kluczowych punktów agendy wydarzenia oraz wyjaśnienia tego, jak rozwinęła się koncepcja spotkań z cyklu IFS Connect. Obecnie jest to bowiem kilka rozgrywających się mniej więcej w tym samym terminie wydarzeń, obejmujących swoim zasięgiem różne regiony Europy. W tym roku, poza Warszawą, były to m.in. Birmingham, Kopenhaga czy Frankfurt. Brak amerykańskiej edycji nie jest natomiast przypadkiem – w tym roku w Orlando na Florydzie odbędzie się IFS Unleashed.

Początek wydarzenia to przede wszystkim wystąpienia i rozmowy skupione na trendach w rozwoju oprogramowania dla biznesu oraz sposobach na jego efektywne wykorzystanie. Oczywiście, nie obyło się bez poruszenia tematu sztucznej inteligencji, chociaż w zupełnie innym kontekście niż jest ona omawiana najczęściej. IFS z całą pewnością jest świadome siły drzemiącej w AI… ponieważ używa jej od kilku lat w swoich modelach predykcyjnych. Powszechnie omawiana generatywna AI także zawitała, jako nowość, do systemów IFS, ale póki co, ma ona raczej ograniczoną funkcjonalność. Firma wyraźnie wskazuje na to, że biznesowe AI będzie jednym z ważniejszych kierunków rozwoju, ale z całą pewnością jest daleka od budowania narracji tylko wokół AI.

O trendach i czynnikach kształtujących określone potrzeby klientów można było dowiedzieć się z wnikliwej rozmowy Marka Głazowskiego z Simonem Nieslerem, Chief Revenue Officer w IFS.

Kiedy myślę o zmianie (red. z ostatniego roku), określiłbym ją jako ewolucję, a nie rewolucję. Podstawy naszej działalności pozostały takie same i są to te same podstawy, o których mówiłem, 12 miesięcy temu na wydarzeniu w Krakowie. (…) Więc co zmieniło się przez ostatnie 12 miesięcy? Myślę, że cel pozostaje ten sam i nasza koncentracja zawsze była taka sama. Nadal będziemy się skupiać na trzech kluczowych filarach (…) Myślę, że pierwszym z nich jest to, co naprawdę przyciągnęło mnie niegdyś do IFS, a mianowicie postęp technologiczny. Mamy znakomitą jasność co do kierunku, w którym podążamy, i tego, co nasze rozwiązania mogą dodać z punktu widzenia wartości dla naszych klientów. I to jest absolutnie krytyczne. Myślę, że to, co w połączeniu z naszą specjalizacją branżową, w którą się zagłębiliśmy, stało się rzeczywistością, nadal stanowi dla nas silny wyróżnik. A kiedy połączysz te dwie rzeczy razem z otoczeniem bardzo zorientowanym na klienta, stawia nas to we wspaniałym miejscu. Wykorzystaliśmy te trzy filary i spędziliśmy dużo czasu z naszymi klientami i jesteśmy bardzo dumni, myśląc już o Unleashed. Jesteśmy bardzo dumni, że możemy kontynuować realizację naszej strategii sztucznej inteligencji, nad którą ciężko pracowaliśmy przez ostatnie 12 miesięcy. Rozpoczęliśmy i nadal publikujemy ponad 100 przypadków użycia AI, które są bardzo skupione na propozycjach opartych na wartości dla branży. Opisujemy to jako przemysłową sztuczną inteligencję, i to jest dla nas prawdziwy wyróżnik w tym obszarze – powiedział ze sceny, w rozmowie z Markiem Głazowskim, Simon Niesler, IFS

Rozmowy w formie tzw. Fireside Chat to świetny pomysł organizatorów. Pozbawione typowego, scenicznego charakteru, luźniejsze w formie, ale przy tym wyraźnie skupione na treści.

Mocno rozwinęliśmy się wewnątrz naszej organizacji i nadal rośniemy. Nie możemy się doczekać przekroczenia granicy 1 miliarda dolarów i jestem pewien, że uda nam się osiągnąć jeden cel – również 1 miliard, ale euro w formie rocznych powtarzalnych przychodów. Wyprzedzamy rynek. Rośniemy szybciej od konkurencji, mniej więcej w tempie trzykrotnym, co oznacza, że ​​nasi klienci i potencjalni klienci ufają nam, że wyruszymy z nimi w podróż – dodał Simon Niesler, IFS

Zaraz po rozdaniu nagród, Andrzej Wąs, Senior Presales Manager IFS, opowiedział o dopasowaniu rozwiązań IFS do potrzeb zróżnicowanych gałęzi przemysłu z 6 obsługiwanych przez firmę dziedzin. Opowiedział także o tym, jak doświadczenie zbierane przez lata pracy z klientami uczą skutecznego dostarczania rozwiązań odpowiadających na potrzeby rynku.

Dan Matthews, Chief Technology Officer IFS, opowiedział natomiast o rozwoju aplikacji IFS, stosowanych przez firmę innowacjach, oraz planach rozwoju na dalszą część 2024 roku. Sporo uwagi poświęcił przy tym potrzebom klientów rozwiązywanych za pomocą technologii oraz odpowiedzi, jakich dziś udziela rynkowi stosowanie sztucznej inteligencji. Bardzo wyraźnie rozgraniczył generatywne AI do użytku masowego (jak ChatGPT czy Google Gemini) od biznesowego, profesjonalnego narzędzia mającego na celu wzmocnienie konkurencyjności biznesowej stosującej to narzędzie firmy.

 

Drugi tego dnia Fireside Chat odbył się z udziałem Cathie Hall, Chief Customer Officer IFS i Tomasza Majchereka, Customer Success Director IFS. Tematyką rozmowy były wyzwania, które są związane z szybkim rozwojem technologii oraz jak IFS pomaga w budowaniu wspólnego sukcesu ze swoimi użytkownikami.

Niecodzienne było też ułożenie agendy wydarzenia. Wręczenie nagród IFS Business Transformation Awards odbyło się nie, jak to zwyczajowo bywa, pod koniec pierwszego dnia wydarzenia, ale niemal na jego początku. To natomiast pozwoliło uczestnikom na skupieniu się na treści merytorycznej, w dalszej części wydarzenia. Więcej o IFS Business Transformation Awards można przeczytać w osobnym artykule.

Partnerzy i klienci w centrum

To, co staje się powoli znakiem rozpoznawczym IFS Connect to oddanie głosu partnerom i klientom. W tym roku nie było inaczej. Na scenie pojawili się laureaci nagród IFS Business Transformation Awards, m.in. Arkadiusz Szafrański, Dyrektor IT Mikomax czy Magdalena Jagiełło, Prezeska Zarządu Zakładów Metalowych „Postęp” S.A., która wystąpiła razem z CEO Delegate, Robertem Szydłowskim.

Klienci i partnerzy IFS opowiadali o swojej drodze do skutecznego wdrożenia, trudnościach, które musieli przezwyciężyć, aby cieszyć się finalnie dobrze funkcjonującym oprogramowaniem. Najważniejsze jednak, że widzowie mogli posłuchać także o tym, jak oprogramowanie zmieniło funkcjonowanie firm, usprawniło procesy biznesowe, a nawet doprowadziło do realnych oszczędności.

Partnerzy IFS mieli także dostępną specjalną strefę na prezentację swoich ofert. Podobnie jak rok temu, na stoiskach firm współpracujących z IFS można było porozmawiać z ekspertami, wymienić się doświadczeniami dotyczącymi wdrożeń i modyfikacji systemów autorstwa gospodarzy wydarzenia.

Głos klientów IFS wybrzmiał głośniej podczas debaty eksperckiej, w której udział wzięli Grzegorz Gola, Sales Director IFS, Piotr Goleń IT Digital Transformation Director Cersanit SA, Sławomir Krampa, CIO, IT & Logistics Director PORTA KMI Poland, Tomasz Twardela Office Processes Engineering Manager NGK Ceramics Polska. Rozmawiano m.in. o tym jak zmieniające się warunki społeczno-ekonomiczne wpływają na firmy produkcyjne oraz jak firmy mogą dostosować swoje strategie i wykorzystać innowacje, aby sprostać nowym wyzwaniom.

IFS trafia w „moment of service”

Charakterystyczne i wcale nie takie proste do wyjaśnienia hasło IFS, „Moment of Service” odzwierciedla m.in. dobre dopasowanie działania, czasu i potrzeb, by dostarczyć idealną usługę. Wydaje się, że skandynawska firma sama stosuje się do własnego hasła. IFS nie wsiadło bowiem do, zapchanego już skądinąd, wagonika zatytułowanego „AI hype”. Zamiast na siłę szastać nie zawsze przydatnymi funkcjonalnościami opartymi o modne, generatywne AI, firma konsekwentnie rozwija swojej rozwiązania oparte już od kilku lat o machine learning, dając czas generatywnej AI aby dojrzała jako technologia.

Dobre wyczucie widać także w kontaktach z partnerami i klientami. Nie chodzi tylko o wiele ciepłych zdań pod ich adresem, jakie padły ze sceny. Dobrą relację zespołu IFS z klientami i partnerami firmy widać było na każdym kroku. Nie po raz pierwszy zresztą, bo poprzednie Connecty pozostawiały we mnie podobne wrażenie.

Z niecierpliwością czekamy więc na nowości w obszarze usług i produktów, czego możemy spodziewać się po październikowym IFS Unleashed.

 

IFS Connect 2024: Nagrody IFS Business Transformation Awards powędrowały do czołowych partnerów i klientów IFS