Intel Raptor Lake (Core 13. generacji) – czego spodziewać się po nadchodzącej rodzinie procesorów?

Procesory Intel Raptor Lake 13. generacji zapewnią więcej rdzeni, lepsze rozwiązania w obszarze łączności, odnowioną architekturę rdzenia, obsługę dysków SSD PCIe 5.0 – premiera tych CPU już niedługo. 

Układy Raptor Lake pojawią się w tym roku, aby zmierzyć się z procesorami AMD Ryzen 7000. Zapowiada się wyjątkowo zacięta rywalizacja. Procesory Ryzen 5000 zdeklasowały chipy Intela pod względem wydajności w 2020 roku, a ten borykał się z kwestiami technicznymi i organizacyjnymi. To jednak już przeszłość. O ile układy Alder Lake przywróciły firmie Intel dobrą prasę i sympatię użytkowników, o tyle Raptor Lake ma pomóc w przyjęciu jednoznacznej pozycji lidera. Nie będzie łatwo, bo dziś AMD oferuje znakomite układy.

Podobnie jak jego poprzednik, Raptor Lake będzie również obsługiwał przełomowe nowe funkcje, takie jak PCIe 5.0 i DDR5, ale zachowa obsługę DDR4 dla tańszych konfiguracji. Raptor Lake ma również pasować do istniejących płyt głównych, aby zaoferować łatwą aktualizację dla użytkowników układów Alder Lake. W dniu premiery nowych CPU pojawią się jednak nowe płyty główne oparte o chipsety serii 700, które zaoferują lepsze opcje łączności i overclockingu.

 

Kiedy premiera 13. generacji?

Intel nie podał jeszcze oficjalnej daty premiery Raptor Lake, ale wszystko wskazuje na to, że procesory te w desktopowych wersjach firma ogłosi podczas wydarzenia Intel Innovation 28 września. W sklepach pojawią się podobno 17 października wraz z płytami głównymi opartymi o chipset Z790.

Co z wersją mobilną? Dyrektor generalny Intela, Pat Gelsinger ogłosił niedawno, że platformy mobilne 13 generacji zostaną wprowadzone na rynek w tym roku.

 

Co nowego w Raptor Lake?

Oficjalnych informacji na temat Raptor Lake nie ma wiele. Firma podała już m.in., że zobaczymy do 24 rdzeni i do 32 wątków, oraz, że CPU będzie wykonany w procesie „Intel 7”, który zapewni „nawet dwucyfrowy wzrost wydajności”. Procesory Raptor Lake będą miały rdzenie Performance Core (rdzenie P) z rzekomo nową mikroarchitekturą, podobno nazywaną Raptor Cove, zaprojektowaną do obsługi zadań takich jak obciążenia związane z grami i obróbką mediów. Rdzenie Efficiency (rdzenie E) również mają przynieść usprawnienia na polu mikroarchitektury, ale nadal mówi się, że rdzenie te mają konstrukcję przynajmniej bliską dotychczasowym rdzeniom Gracemont. Ich siłą ma być nie tylko niski pobór prądu, ale też zadania polegające na wielozadaniowości.

Układy Alder Lake trafią do gniazda LGA 1700 i prawdopodobnie są wstecznie kompatybilne z istniejącymi chipsetami z serii 600. Ponadto 16 linii PCIe 5.0 PCIe wychodzących z procesora można teraz podzielić na dwa razy x8, umożliwiając w ten sposób obsługę dysków SSD PCIe 5.0 M.2.

Procesory Raptor Lake obsługują DDR4-3200, podobnie jak układy poprzedniej generacji, ale też DDR5, aż do DDR5-5200. Podobno Intel pracuje nad zakwalifikowaniem pamięci DDR5-5600 na czas przed premierą. Raptor Lake będzie nadawał się do podkręcania. Szczegóły pojawiły się ostatnio dzięki aktualizacji narzędzia Intel eXtreme Tuning Utility (XTU). Intel dodał obsługę „platform przyszłości”, aby wykorzystać dodatkowe wsparcie dla technologii Thermal Velocity Boost (TVB) na poziomie rdzenia i całego CPU, która pozwala procesorowi na przyspieszenie wyższe niż w specyfikacji podstawowej, jeśli temperatura procesora jest niższa od ustalonego progu. Według dostępnych na tę chwilę informacji, iGPU w Raptor Lake jest oparty na tej samej architekturze Xe-LP Gen 12.2, co Alder Lake.

 

IT Champions 2022 – Prestiżowe nagrody branżowe, wydawnictwa IT Reseller zostały wręczone! Na gali gościła czołówka branży IT!