Intel szykuje rewolucję w notebookach. Procesory Alder Lake-P trafiają właśnie do partnerów firmy.

Intel rozpoczął dostawy mobilnych procesorów Intel Core 12. generacji z rodziny Alder Lake-P. Ich desktopowi kuzyni to najlepsze układy Intela od wielu lat, jednak część zalet ich hybrydowej architektury docenimy dopiero w laptopach.

Gregory M Bryant, wiceprezes wykonawczy i dyrektor generalny Intel Client Computing Group, poinformował na Twitterze o wysyłkach procesorów Alder Lake-P do partnerów firmy Intel. To oznacza, że do gotowych, wydajnych laptopów z nowymi CPU jesteśmy coraz bliżej.

Chociaż Intel nie podał jeszcze dokładnych danych dotyczących konkretnych modeli. Oczekuje się jednak, że procesory Alder Lake-P będą dostępne w trzech „wersjach”: z maksymalnie 10 rdzeniami i dwie grupy z maksymalnie 14 rdzeniami. Pierwsza ma mieć dwa wydajne rdzenie P, podczas gdy druga grupa ma mieć od czterech do sześciu rdzeni P. Procesory z obu grup będą miały osiem rdzeni efektywnych energetycznie tzw. rdzeń E. Układ, który zagościł już w przeciekach, Intel Core i9-12900HK może posłużyć jako przykład – zawiera łącznie 14 rdzeni i obsługuje 20 wątków. Składa się na to 6 rdzeni P i 8 rdzeni E.

Alder Lake-S, czyli wersja desktopowa, już zadebiutowała na rynku, dziś stanowi najsilniejsze układy dla komputerów stacjonarnych. Czekamy teraz na dwa kolejne segmenty – dla wydajnych i superlekkich laptopów (fot. Intel)

Wszystkie przecieki wskazują na duży wzrost wydajności w przypadku cienkich i lekkich notebooków korzystających z układów Alder Lake-P. Wydajność to jednak tylko jedna strona monety. Drugą jest efektywność energetyczna, którą powinny zapewnić nowe rdzenie E. W przypadku większości codziennych zadań nie ma konieczności kierowania zadań do wydajnych, ale i bardziej energożernych rdzeni P. Pierwsze laptopy z tymi CPU powinny pojawić się w Q1 2022.