Intel wprowadza ośmiordzeniowe procesory Tiger Lake H – CPU dla gamingowych laptopów nowej generacji. Jak wydajne są nowe układy?

Do 8 rdzeni, 16 wątków i 24 MB pamięci cache L3, do 5 GHz na jednym i nawet do 4,5 GHz na wszystkich rdzeniach. Tiger Lake-H, Core 11 generacji nareszcie trafiają do maszyn skierowanych do wymagających użytkowników. 

 

Chociaż linia Tiger Lake H (Core 11 gen.) została zaprezentowana już w pierwszym kwartale, to wówczas zobaczyliśmy jedynie jednostki 4-rdzeniowe, a przez to zachowujące niewysokie TDP. Tym samym, układy te znalazły zastosowanie w laptopach określanych mianem „thin and light gaming”, a więc lekkich i cienkich komputerów mobilnych z pewnym potencjałem gamingowym. Tym razem Intel zaoferował układy nawet 8-rdzeniowe. Można powiedzieć, że wówczas dostaliśmy „podkręcone procesory klasy U”, teraz – pełnoprawne układy dla wymagających użytkowników: graczy i profesjonalistów.

 

Procesory dla każdego rodzaju laptopów

Intel ma całkiem rozsądnie zaprojektowaną strategię jeśli chodzi o dopasowanie laptopów do potrzeb różnych użytkowników. Firma z Santa Clara stworzyła nie tylko system „literkowy” (Y/U/H/HK). Od 11 generacji, w ramach linii H, mamy tak naprawdę trzy sub-linie. Tzw. H35, a więc o TDP do 35W to wspomniane wyżej układy dla cienkich i lekkich laptopów dla graczy – swoisty kompromis między mobilnością i wydajnością. Do nich dziś dołączają dwie kolejne sub-linie: „główna” H oraz H z vPro.

 

Tiger Lake-H jako platforma

Intel zaprezentował dziś cały szereg nowych jednostek. Chociaż różnią się między sobą taktowaniem czy liczbą rdzeni, warto na nie spojrzeć jak na część całej, szerszej platformy. A ta, jest bardzo bogata. Zawiera bowiem zarówno moduły WiFi 6/6e, jak i wsparcie dla PCIe 4.0, Thunderbolt 4. Słowem – same CPU są szybkie, ale ich środowisko komunikacyjne także.

 

Jeśli spojrzymy na Tiger Lake-H jako całą platformę, to nowości jest całkiem sporo. Uwagę zwraca oczywiście obecność 20 linii PCIe 4.0 i WiFi Intel Killer 6E (graf. Intel)

 

Lista nowych CPU

Do dotychczas zaprezentowanych układów Intel Core 11 linii H zostały dziś dodane modele przedstawione poniżej.

 

Główna linia układów Core 11 generacji klasy H to od 6 do 8 rdzeni, szczytowo nawet do 5 GHz taktowania dla 2 rdzeni w przypadku topowego Core i9-11980HK. Jak nazwa wskazuje, jest to procesor odblokowany, a więc z potencjałem do podkręcania. Oczywiście, overlocking układów mobilnych zwykle jest ograniczony, jednak pozwala na dostosowanie taktowania do możliwości układu chłodzenia laptopa (graf. Intel)

 

Mobilne układy Tiger Lake-H z vPro to dwie linie produktowe: Core z vPro oraz mobilne Xeony. Te ostatnie mają oczywiście, poza vPro, także obsługę pamięci ECC, co czyni je świetnym wyborem dla mobilnych stacji roboczych (graf. Intel)

 

Wydajność – czyli jak szybkie są nowe CPU Intela?

Kluczowym czynnikiem świadczącym o przydatności w docelowym segmencie nowych CPU jest ich wydajność. O tą, biorąc pod uwagę fakt, że Tiger Lake-H korzystają ze świetnych, 10 nm rdzeni Willow Cove, można było być spokojnym jeszcze przed premierą – było oczywiste, że ta będzie wysoka. Czy jednak uda się prześcignąć konkurencję oraz układy generacji 10? To ostatnie pytanie nie jest bezzasadne, bowiem mobilnym CPU Intela w klasie H ubyło nieco jeśli chodzi o maksymalne taktowanie najsilniejszych układów.

 

W grach, a więc w zastosowaniu, do którego docelowo posłuży znaczna część układów klasy H, topowy CPU 11 generacji wygrywa ze swoim poprzednikiem. To o tyle ważne, że Core i9-10980HK dysponuje wyższym taktowaniem maksymalnym (graf. Intel)

 

Jak topowy CPU 11 generacji Core wypada na tle procesora konkurencji będącego jego bezpośrednim odpowiednikiem? Przewaga w grach jest wyraźna – zawsze przekraczająca 10% różnicy – maksymalnie sięgając nawet 24% (graf. Intel)

 

A jak jest z wydajnością w segmencie mainstreamowym? Według danych udostępnionych przez Intela – nieźle. W porównaniu z jednym z topowych układów AMD, „średniopółkowy” Core i5 dzielnie rywalizuje – w części gier ulegając przeciwnikowi, w innych zwyciężając. Różnice nie są jednak wielkie (graf. Intel).

 

Nareszcie prawdziwa moc 10 nm SuperFin?

Na pełne możliwości drzemiące w nowym procesie technologicznym Intela musieliśmy nieco zaczekać. Wygląda na to, że właśnie do teraz. Nowe Core 11 gen. Tiger Lake-H to, jeśli wierzyć wykresom producenta, bardzo wydajne jednostki, które zapewne zdominują rynek laptopów gamingowych. Jednakże, w przeciwieństwie do wielu generacji Core przed nimi, mają w końcu realną konkurencję.

 

https://itreseller.pl/14-nm-10-nm-7-nm-ibm-zawstydza-innych-przedstawiajac-pierwsze-na-swiecie-chipy-2-nm/