Jak wiele znaczy Nvidia? – oczekiwania giełdy wobec raportu firmy
Wzrost wartości Nvidii od początku roku przełożył się na wzrosty w tak zwanej grupie spółek megacapowych Magnificent Seven, do której należą także Apple i Microsoft. Ten ruch może podbić notowania innych podmiotów na giełdzie.
Inwestorzy mają nadzieję, że środowy raport o wynikach chipowej firmy Nvidia może ożywić wzrost akcji amerykańskich spółek, który załamał się w ostatnich tygodniach. Akcje Nvidii potroiły swoją wartość w 2023 r., co podkreśla, jak odbicie na giełdach spółek megacap i podekscytowanie potencjałem biznesowym sztucznej inteligencji pomogły w wywindowaniu indeksu S&P 500 do 14% wzrostu w tym roku.
Jak podaje Reuters, zbiorowy wzrost Magnificent Seven był odpowiedzialny za mniej więcej dwie trzecie wzrostu indeksu S&P 500 do lipca. Jednak szersza hossa na akcjach ostatnio osłabła, a indeks referencyjny spadł w sierpniu o ponad 4%, w związku z rosnącymi rentownościami obligacji skarbowych, które grożą przyćmieniem atrakcyjności akcji.
Nvidia zaskoczyła rynek swoim wcześniejszym raportem z maja, kiedy znakomita prognoza spowodowała, że jej akcje w ciągu jednego dnia poszybowały w górę o 24%. Po tym raporcie sektor technologii S&P 500 zyskał 8% w ciągu następnych pięciu dni. Motorem zysków firmy była jej pozycja jako beneficjenta rozwoju ChatGPT i innych aplikacji z generatywną sztuczną inteligencją, z których praktycznie wszystkie są zasilane przez procesory graficzne tej firmy.
Zawirowania na rynku coraz bardziej skupiają się na raporcie Nvidii za drugi kwartał fiskalny, który ma zostać opublikowany po środowym zamknięciu rynku. Nvidia znajduje się w centrum „dwóch ważnych tematów, którymi obecnie zajmuje się rynek: czy Big Tech może nadal przewodzić rynkowi i czy ta historia AI jest prawdziwa?” – powiedział Anthony Saglimbene, główny strateg rynkowy w Ameriprise Financial, która ma lekką przewagę w sektorze technologicznym.
Raport wyników Nvidii to nie jedyne uważnie obserwowane wydarzenie rynkowe w nadchodzących dniach. Uwaga inwestorów będzie także skupiona na przemówieniu prezesa Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella wygłoszonym pod koniec tego tygodnia na dorocznej konferencji banku centralnego w Jackson Hole w stanie Wyoming.
Oznaki, że bank centralny zamierza utrzymać stopy procentowe na obecnym poziomie dłużej, niż oczekiwali inwestorzy, mogą dodatkowo zaważyć na giełdach. Mimo to niewielu może zaprzeczyć wpływowi, jaki akcje Nvidii i spółek megacap utrzymały w tym roku na szerszych rynkach.
Nvidia była jedną z 11 spółek wskazanych przez Goldman Sachs jako krótkoterminowi beneficjenci „rewolucji sztucznej inteligencji”. W poniedziałkowej notatce analitycy Goldmana stwierdzili, że koszyk tych 11 akcji o jednakowej wadze w 2023 r. przyniósł dotychczas zwrot na poziomie 69%, przewyższając 7% wzrost ogólnego indeksu S&P 500 o tej samej wadze.
Jedną z oznak ogólnego ożywienia rynku AI jest analiza Societe Generale, skupiająca się na 20 akcjach powszechnie będących w posiadaniu funduszy notowanych na giełdzie powiązanych z AI, wykazała, że usunięcie tych akcji z S&P 500 obniżyłoby wyniki indeksu o około 13 punktów procentowych, pozostawiając go z jedynie marginalnym zyskiem w skali roku.
Niektórzy inwestorzy mogą już obstawiać powtórzenie dobrych wyników: akcje Nvidii podskoczyły o prawie 12% od początku ubiegłego tygodnia, osiągając we wtorek najwyższy poziom w historii, po czym spadły. Taka akumulacja akcji może jednak utrudnić spółce przekroczenie oczekiwań inwestorów w środowym raporcie.
Dla porównania, średni ruch akcji spółki odnotowany następnego dnia po opublikowaniu przez producenta chipów wyników z ostatnich ośmiu kwartałów wyniósł 8,6%. Akcje Nvidii zajmują piątą co do wielkości pozycję na indeksach S&P 500 i Nasdaq 100, z wagą odpowiednio 3,2% i 4,3%, co oznacza, że zmiany cen akcji spółki mają ogromny wpływ na główne indeksy.