Jak wygląda struktura własności Huawei, podział zysków, czy prawo weta w koncernie?! – wyjaśnił w wywiadzie Jiang Xisheng, sekretarz zarządu Huawei.

Jiang Xisheng, sekretarz zarządu Huawei, udzielił wywiadu polskim dziennikarzom. Podczas rozmowy poruszone zostały takie tematy jak struktura własności Huawei, podział zysków w koncernie, prawo weta oraz inne zagadnienia związane z organizacją firmy.

 

„Huawei jest w całości własnością jej pracowników” – podkreślił Jiang Xisheng. „Na koniec 2018 roku wszystkie akcje Huawei należały w sumie do 96 768 osób. Dzięki posiadaniu udziałów w spółce Huawei, pracownicy mają prawo do dywidend i zysków oraz mogą korzystać z praw przysługującym akcjonariuszom. Dotyczy to również wyboru członków Komisji Reprezentantów. Ci Reprezentanci wybierają członków organów nadzorczych Huawei, w tym Zarząd i Radę Nadzorczą”.

 

Reprezentantem może zostać „osoba, która spełnia określone kryteria kwalifikacyjne” – mówił Jiang i dodał: „po pierwsze, musi być pracownikiem posiadającym akcje. Po drugie, musi pracować w Huawei od co najmniej ośmiu lat i przez cały czas osiągać doskonałe wyniki. Po trzecie, w trakcie okresu zatrudnienia nie może w żaden sposób naruszać kodeksu etycznego pracowników Huawei”.

 

Kolejnym istotnym zagadnieniem było wyjaśnienie, dlaczego Huawei nigdy nie zaoferował swoich akcji na giełdzie papierów wartościowych.

 

„Po pierwsze, firma Huawei w ciągu ostatnich kilku dekad cieszyła się mocną i stabilną pozycją” – mówił Jiang. „W ciągu tych lat wypracowaliśmy duże zyski i dobrą płynność finansową, dlatego nie potrzebujemy dodatkowego kapitału. Poza tym, udziałowcy zewnętrzni zazwyczaj poszukują krótkoterminowych zysków, co znacznie ogranicza zdolność firmy do inwestowania w badania i rozwój. Udziałowcy giełdowi przywiązują zbyt dużą wagę do cen akcji, łatwo wpadają w panikę, gdy one spadną. Wiele zachodnich firm nie dokonuje wystarczających wieloletnich inwestycji ze względu na zbyt dużą presję na generowanie krótkoterminowych zysków. Długofalowo prowadzi to do spadku ich konkurencyjności.” – zwraca uwagę Jiang Xisheng, sekretarz zarządu Huawei. „Huawei nie jest firmą notowaną na giełdzie, ale tworzymy w rzeczywistości organizację, którą nazywamy kapitalizmem pracowniczym. Przedsiębiorstwa giełdowe na ogół przyjmują tradycyjną formę kapitalizmu, w której głównym celem jest zawsze osiąganie zysków.”

 

https://itreseller.pl/itrnewhuawei-zyskalo-w-usa-niespodziewanych-sojusznikow-dlaczego-potezne-amerykanskie-instytucje-zaczynaja-bronic-chinskiego-producenta/