Jedna z czołowych firm motoryzacyjnych zajęła się produkcją chipów.
Należąca do General Motors, skupiona na technologii autonomicznej jazdy firma Cruise, opracowała własne chipy do autonomicznych samochodów. Mają zostać wdrożone do 2025 roku.
„Dwa lata temu płaciliśmy dużo pieniędzy za GPU od znanego dostawcy” – powiedział agencji Reuters Carl Jenkins, szef działu sprzętu Cruise, wyraźnie nawiązując do Nvidii – „W ogóle nie mogliśmy negocjować. Dlatego powiedziałem, że w porządku, wtedy musimy przejąć kontrolę nad naszym przeznaczeniem”
Mówiąc wprost: było drogo, więc Cruise opracowało własne chipy. Managerowie firmy Cruise po raz pierwszy podali w tym tygodniu szczegóły na temat niestandardowych chipów, które znajdą zastosowanie chociażby w pojazdach Origin, w pełni autonomicznych, bez pedałów i kierownicy. Opracowanie chipów we własnym zakresie wymaga inwestycji, ale ostatecznie może się zwrócić. Firma odmówiła podania, ile zainwestowała w projekt.
Dyrektor generalny Cruise, Kyle Vogt, powiedział, że niestandardowe chipy pomogą Originowi „osiągnąć ten idealny punkt z punktu widzenia kosztów” w 2025 roku, a od tego czasu osobista własność autonomicznych pojazdów będzie opłacalna. Cruise opracowało do tej pory cztery własne chipy – chip komputerowy o nazwie Horta, główny mózg samochodu, Dune, który przetwarza dane z czujników, chip dla radaru i taki, który zapowiada, że ogłosi później.
[Relacja] IFA 2022 – targi elektroniki użytkowej wróciły w dobrej formie!