Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Kolejny wyciek danych klientów sieci komórkowej Virgin Mobile. Problem dotyczy 12% użytkowników, a uzyskane przez hakerów dane zawierają m.in. numer dowodu czy PESEL.

Sprawa ujrzała światło dzienne w drugi dzień świąt wieczorem, wówczas jednak wciąż wiele kwestii pozostawało niepewnych. Dziś już wiadomo, że problem nie pojawił się za sprawą niedbałości operatora, a był efektem włamania hakerskiego. 

W święta, konkretnie 25 grudnia, niektórzy klienci sieci Virgin Mobile otrzymali SMSy o treści (pisownia oryginalna):

Virgin Mobile informuje, ze doszlo do nieuprawnionego dostepu do sytemow spolki i ujawnienia danych czesci klientow, w tym Pana/Pani imienia nazwiska, numeru PESEL lub numer dokumentu tozsamosci. Prosimy uwazac na proby wyludzenia danych. Podjelismy dzialania zabezpieczajace, wiecej informacji wkrotce.

I rzeczywiście, w niedługo po tym na stronie operatora pojawiła się treść oświadczenia. Publikujemy je poniżej.

Jak widać operator wskazuje zarówno na zasięg działania przestępców, jak i czas, w którym pozyskiwali oni dane klientów sieci. Dodajmy, dane kluczowe, bo zawierające m.in. numer PESEL czy numer dokumentu tożsamości, co, w połączeniu z imieniem i nazwiskiem oraz numerem telefonu stanowi bardzo niebezpieczną w rękach hakerów kombinację. Przestępcy działali od 18 do 22 grudnia, czyli od środy do końca przedświątecznego weekendu. Czas idealny na atak, bo wszyscy, także administratorzy i specjaliści od cybersecurity są wówczas zabiegani, często już na urlopach, chętnie branych w okresie świątecznym.

Dane 12,5% klientów sieci, które znalazły się w rękach hakerów należeć mają do osób korzystających z rejestrowanych usług prepaid. Abonenci Virgin Mobile, zdaniem firmy, mają być bezpieczni. Na wszelki wypadek warto jednak zastrzec swój dowód osobisty (w banku), jeśli jesteś klientem Virgin Mobile, a także PESEL, czego można dokonać na będącej częścią systemu CRIF stronie bezpiecznypesel.pl (chociaż konieczne jest przesłanie skanu dowodu, więc to w pewnym stopniu także działanie ryzykowne). Ponieważ przestępcy dysponują numerami dowodów można (wręcz trzeba) w takiej sytuacji unieważnić stary dowód i złożyć wniosek o wydanie nowego. Można to zrobić w odpowiednim wydziale urzędu miasta lub gminy.