Koniec ery testów, czas na skalowanie AI i chmury

Polski sektor wytwórczy kończy rok 2025 w nastrojach iście bojowych. Mimo presji kosztowej i rosnącej konkurencji z południa Europy, firmy nie wstrzymują inwestycji. Wręcz przeciwnie – rekordowe nakłady na technologię w mijającym roku mają stać się trampoliną do ucieczki do przodu w 2026 roku. – Transformacja cyfrowa z obowiązku stała się strategią przetrwania – oceniają eksperci Polcom.
Rok 2025 był dla polskiego przemysłu szkołą przetrwania. Rosnące koszty pracy i energii sprawiły, że polskie fabryki musiały mierzyć się z coraz silniejszą konkurencją krajów o tańszym, zielonym miksie energetycznym, takich jak Hiszpania. Mimo to, twarde dane gospodarcze bronią się same: III kwartał przyniósł wzrost PKB o 3,7% r/r, a Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje zamknięcie roku wynikiem 3,2%.
Z najnowszego raportu Polcom „Barometr cyfrowej transformacji polskiego biznesu 2025-2026” wyłania się obraz sektora, który ucieka w innowacje.
46% firm zrealizowało w 2024 r. wszystkie zaplanowane projekty IT.
19% organizacji wydało na technologię więcej niż zakładał budżet, reagując na bieżące potrzeby.
Jedynie 29% musiało odłożyć inwestycje na później (głównie z powodów finansowych lub braku kadr).
– W 2025 roku firmy widzą, że inflacja kosztowa i rosnąca złożoność operacyjna nie zwolnią. Technologia staje się jedyną drogą do utrzymania konkurencyjności. To rok, w którym transformacja cyfrowa z obowiązku staje się priorytetem strategicznym – mówi Adam Matyaszek, Dyrektor Działu Sprzedaży z Polcom
Co ciekawe, to nie legislacja jest dziś główną barierą (poza sektorem finansowym). Przedsiębiorcy wskazują na dwa kluczowe problemy blokujące transformację:
Dług technologiczny: Aż 72% firm ma trudności z integracją nowych rozwiązań ze starą infrastrukturą.
Czynnik ludzki: 67% przedsiębiorstw przemysłowych dostrzega u pracowników lęk przed automatyzacją i AI, co realnie spowalnia wdrażanie innowacji.
Rok 2026: Efekty zamiast deklaracji
Eksperci przewidują, że nadchodzący rok 2026 będzie momentem “sprawdzam” dla wielu strategii. Projekty pilotowane w latach 2024-2025 mają wejść w fazę pełnego skalowania. Przewiduje się wzrost liczby projektów AI w dużych firmach nawet o 20-30%. Nie będą to już tylko generatory tekstu czy obrazu, ale zaawansowane modele optymalizujące logistykę i zużycie energii.
Kluczowe trendy na 2026 rok to:
Masowa migracja do chmury: Koniec z infrastrukturą „on-premise” tam, gdzie liczy się skalowalność.
Integracja IT z OT: Łączenie systemów informatycznych z automatyką przemysłową stanie się standardem niezbędnym do budowy inteligentnych fabryk.
Cyberbezpieczeństwo (NIS2): Ochrona infrastruktury krytycznej stanie się priorytetem budżetowym nr 1.
Trzy prędkości polskiego przemysłu
Nie wszyscy wystartują w 2026 rok z tej samej pozycji. Rynek wyraźnie się rozwarstwia:
43% Liderów: Dynamicznie adaptuje innowacje, traktując technologię jako motor wzrostu.
35% Naśladowców: Reaguje na ruchy konkurencji i wymogi klientów.
22% Konserwatystów: Wdraża tylko to, co niezbędne do podtrzymania działalności.
– W 2026 roku sam fakt „bycia cyfrowym” nie da już przewagi. Wygrają ci, którzy będą potrafili skalować działania oparte na AI i analizie danych – podsumowuje Adam Matyaszek.






















