Koszt wdrożenia procesu produkcyjnego 2 nm przez TSMC może okazać się kolosalny.

TSMC, aktualnie największy producent kontraktowy w branży półprzewodników, szykuje się do kolejnego skoku technologicznego. Ten jednakże może być bardzo, ale to bardzo, kosztowny.

Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC) i władze miasta Taichung na Tajwanie kontynuują rozmowy na temat zakładu produkcji półprzewodników o wielkości 2 nanometrów (nm). CEO firmy TSMC, C.C. Wei, złożył w zeszłym tygodniu niespodziewaną wizytę w Taichung, podczas której kierował zespołem kierownictwa firmy na spotkaniu z burmistrzem miasta Shiow-Yen Lu. Spotkanie odbyło się po doniesieniach tajwańskiej prasy cytowanych w zeszłym miesiącu przez urzędników miejskich, którzy stwierdzili, że TSMC i Taichung kontynuują negocjacje dotyczące trzeciego obiektu chipowego w tamtejszym parku naukowo-przemysłowym. Burmistrz Taichung ujawnił więcej szczegółów dotyczących potencjalnego obiektu.

Tajwańska fabryka planuje rozszerzyć swoje portfolio technologii produkcji chipów, wprowadzając kolejno nowe procesy. TSMC musi nie tylko rozbudować zakłady produkcyjne, aby dotrzeć do rosnącego rynku starszych produktów, ale także upewnić się, że nadąża za konkurentami w wiodącej branży technologii procesowych. Z drugiej strony, TSMC, Samsung i Intel planują rozpocząć produkcję 2 nm w ciągu kilku lat, a azjatyckie firmy są pewne, że w przyszłym roku wejdą w masową produkcję w technologii 3 nm. Jest to najnowszy proces wytwarzania chipów dostępny na rynku i zapewne trafi w pierwszej kolejności do zaawansowanych układów mobilnych.

Produkcja TSMC w 2 nm będzie miała miejsce w tajwańskim mieście Hsinchu, a doniesienia tajwańskiej prasy sugerowały wcześniej, że jeśli firma poczuje potrzebę rozszerzenia produkcji, może zwrócić się w stronę miasta Taichung – gdzie już posiada obiekty naukowe. TSMC planuje budowę nowego zakładu produkcyjnego 2 nm na polu golfowym należącym do grupy biznesowej. Pole znajduje się obok Parku Zhonke w Taichung. Burmistrz miasta powiedział również, że jeśli budowa się rozpocznie, cały projekt będzie wymagał około biliona tajwańskich dolarów inwestycji.

Szacuje się, że jego główny obiekt z liniami dla technologii 2 nm, zużywać ma około stu tysięcy metrów sześciennych wody dziennie, z czego nieco mniej niż trzy czwarte pochodzi z wodociągów miejskich. Po tegorocznej suszy na Tajwanie, takie kalkulacje stawiają pod znakiem zapytania rzekomy brak wpływu na środowisko i bezpośrednie otoczenie fabryki. Z drugiej strony, TSMC jest czołową firmą na Wyspie, odprowadzającą kolosalne kwoty w podatkach, a to w gospodarce wolnorynkowej zwykle oznacza specjalne traktowanie.

Jaki hosting dla WordPress? Test hostingów pod WordPress 2021.