Kryzys chipowy może się jeszcze pogłębić – i to nie wina kryptowalutowych górników.

GlobalWafers Inc., czołowa (trzecia na świecie) firma produkująca wafle krzemowe, ma problemy z zapewnieniem odpowiedniej podaży. Firma podaje wprost, że moce produkcyjne na przyszły rok zostały zarezerwowane. Powrotu do normalności oczekuje natomiast w 2024 roku. 

Prezeska GlobalWafers Inc, Doris Hsu, powiedziała, że ​​pracownicy sprzedaży firmy muszą wyjaśniać klientom, dlaczego firma może zaspokoić tylko 90 procent ich zamówień. Widoczność zamówień w GlobalWafers rozciąga się na 2024 r., a jej moce produkcyjne na przyszły rok są w pełni zarezerwowane. GlobalWafers to trzeci na świecie dostawca płytek krzemowych.

GlobalWafers stara się wycisnąć dodatkowe moce produkcyjne poprzez zwiększenie wydajności produkcji, ale firma nadal nie jest w stanie zaspokoić zapotrzebowania klientów na przyszły rok, powiedziała dziennikarzom prezes firmy Doris Hsu. Dodała, że firma otrzymała zamówienia na ponad 100 miliardów dolarów tajwańskich (3,6 miliarda dolarów amerykańskich). Aby zapewnić stabilne dostawy wafli, wielu klientów podpisuje dłuższe umowy na dostawy. Taką strategię planowania produkcji wprowadzono w 2007 roku.

GlobalWafers powiedział, że spodziewa się, że jego fabryki pozostaną w pełni wykorzystane do 2024 roku, głównie dlatego, że wzrost mocy produkcyjnych na całym świecie postępuje w dość nieśpiesznym tempie.

„Głównym zadaniem naszych sprzedawców jest wyjaśnienie klientom, dlaczego możemy zaspokoić tylko 90 procent ich zapotrzebowania” — powiedziała Hsu – „GlobalWafers nie jest jedyną firmą na świecie, która stoi przed wyzwaniem związanym z dostawami”.

Globalne dostawy płytek krzemowych osiągną roczny wzrost o 6,4 procent w przyszłym roku, 4,6 procent w 2023 i 2,9 procent w 2024 – jak twierdzi GlobalWafers. Aby zwiększyć wydajność firma zapowiedziała, że w ciągu najbliższych dwóch lat zainwestuje 800 mln USD w poprawę wydajności produkcji w swoich fabrykach.

 

https://itreseller.pl/logitech-to-nie-tylko-peryferia/