LG pracuje nad 130-calowym ekranem MicroLED na podłożu LTPS TFT

LG Electronics szykuje nową generację wielkoformatowych ekranów MicroLED. Firma rozwija 130-calowy panel, który zamiast tradycyjnego PCB wykorzystuje podłoże LTPS TFT, co ma poprawić jakość obrazu i uprościć konstrukcję. To kolejny krok w rywalizacji z Samsungiem, który już wcześniej wprowadził podobne rozwiązania.
LG wchodzi w erę MicroLED na LTPS TFT
LG Electronics wspólnie z LG Display pracuje nad 130-calowym wyświetlaczem MicroLED, który powstaje z połączenia 32 modułów o przekątnej 22,3 cala. Każdy moduł wykorzystuje cienkowarstwowe tranzystory na podłożu LTPS (low-temperature polycrystalline silicon), które zastępują dotychczas stosowane płytki PCB. To podejście pozwala na integrację obwodów sterujących bezpośrednio w panelu, co redukuje opóźnienia sygnału i upraszcza całą konstrukcję.
Diody LED, które znajdą się w ekranie, mają rozmiar nieprzekraczający 50 mikrometrów. Dzięki temu możliwe jest uzyskanie wyjątkowo wysokiej gęstości pikseli, a tym samym obrazu o większej szczegółowości. W przeciwieństwie do wcześniejszych projektów MicroLED od LG, które w całości opierały się na PCB, nowa technologia umożliwia ścisłą współpracę między LG Electronics i LG Display.
Brak planów na MicroLED TV, nacisk na OLED
Choć nowe rozwiązanie może otworzyć drogę do komercjalizacji MicroLED w zastosowaniach profesjonalnych, źródła zbliżone do firmy podkreślają, że LG Electronics nie planuje wprowadzenia telewizorów MicroLED dla rynku konsumenckiego. Strategia koncernu nadal opiera się na promowaniu OLED jako kluczowej technologii w segmencie premium.
Tymczasem Samsung obrał zupełnie inną ścieżkę. Już od kilku lat sprzedaje wielkoformatowe ekrany MicroLED oparte na LTPS TFT, w których podłoża dostarcza tajwańska firma AUO. W efekcie LG będzie musiało zmierzyć się z konkurentem, który ma w tej dziedzinie istotną przewagę rynkową.
Dla LG wejście w ten obszar oznacza próbę odzyskania części rybku od Samsunga, który od lat dominuje na rynku wyświetlaczy wielkoformatowych. Jednocześnie to test, czy MicroLED może stać się realną alternatywą dla OLED w zastosowaniach profesjonalnych, nawet jeśli w domach nadal będą królować panele organiczne.





















