Logitech G i Tencent Games wspólnie pracują nad… mobilną konsolą do gier.

Logitech G, skupiony na grach oddział szwajcarskiego producenta urządzeń peryferyjnych, ogłosił partnerstwo z Tencent Games. Cel: jeszcze w tym roku wydać „podręczne urządzenie do gier w chmurze”.

Obie firmy prowadzą rozmowy z zespołami odpowiedzialnymi za Xbox Cloud Gaming i Nvidia GeForce Now, co prawdopodobnie oznacza, że ​​usługi te będą obsługiwane po wyjęciu z pudełka. Umożliwią graczom granie w tytuły AAA… oczywiście gdy będą mieli dostęp do szybkiej łączności. To właśnie tu ma leżeć największa siła, ale i słabość tego urządzenia.

 

Mobile i cloud gaming – recepta na sukces czy porażkę?

Ogłoszenie obu firm mówi o urządzeniu wyłącznie w kontekście cloud gamingu – idei, wedle której gra jest de facto uruchamiana na komputerze w centrum danych, a gracz na urządzeniu klienckim otrzymuje jedynie wynik, efekt w postaci obrazu i dźwięku, samemy wysyłając natomiast sygnały odpowiadające za sterowanie. To sprawia, że nawet niezbyt wydajny komputer może posłużyć jako urządzenie do gier.

To natomiast rodzi pytanie: czy jakiekolwiek gry będą mogły działać na samym urządzeniu? Trudno powiedzieć, bowiem nie pojawia się specyfikacja. Można założyć, że tak będzie, ale na tytuły AAA nie ma co liczyć – rozmiary urządzenia raczej to wykluczą. Z drugiej strony, także mobilny Steam Deck korzysta z ekranu o niskiej rozdzielczości, co pozwala na uruchamianie nawet dość wymagających gier na tej przenośnej konsoli.

Mobilna konsola poświęcona wyłącznie cloud gamingowi to pewne ryzyko nienajlepszego doświadczenia użytkownika – jest ono bowiem zależnie nie tylko od urządzenia, ale i od jakości połączenia z Siecią. Cloud gaming w wydaniu mobilnym będzie więc dobrym pomysłem jedynie w porządnym zasięgu sieci 5G, która oferuje niskie opóźnienia. Sama idea grania w chmurze jest świetna, ale najlepiej sprawdza się przy łączności światłowodowej.

 

 

Logitech prawdopodobnie zajmie się projektowaniem zewnętrznej formy urządzenia, przyciskami, kontrolerami etc. i, znając jakość szwajcarskiej firmy, zrobi to znakomicie. Tencent zajmie się zapewne częścią software’ową – mając kolosalne doświadczenie w branży gier. Trudno powiedzieć czy warstwą elektroniki zajmie się zewnętrzny kontraktor, czy raczej tę część weźmie na siebie któraś z dwóch wymienionych firm.

Wiele wskazuje na to, że urządzenie nie jest całkiem nowym projektem. Na początku tego roku, członkowie subreddita r/SteamDeck odkryli patent złożony przez Tencent w 2020 r., który pokazuje rendery mobilnej „konsoli PC”.

 

Jesteśmy gotowi na świat pracy hybrydowej! – podkreśla w wywiadzie okładkowym Kamil Sojka, North East Europe Video Collaboration Lead w firmie Logitech.