Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Logitech podnosi ceny akcesoriów komputerowych nawet o 25%

Logitech po cichu podniósł ceny wielu popularnych produktów nawet o jedną czwartą. Powodem są m.in. amerykańskie cła na towary z Chin oraz rosnące koszty logistyki. Eksperci ostrzegają – to może być dopiero początek kolejnej fali podwyżek w branży elektroniki użytkowej.

 

Ceny w górę bez zapowiedzi – klienci zaskoczeni

Dzięki analizie przeprowadzonej przez youtubera Camerona Dougherty’ego oraz redakcję Tom’s Hardware, na jaw wyszły istotne zmiany w cennikach popularnych urządzeń marki Logitech. Podwyżki cen sięgają nawet 25% i głównie uderzają w konsumentów w Stanach Zjednoczonych – głównym rynku producenta. Przykładowo, mysz MX Master 3S podrożała z 100 do 120 dolarów, co stanowi wzrost o 20%, a bezprzewodowa klawiatura K400 Plus – z 27,99 do 34,99 USD, czyli o dokładnie 25%.

Podobne zmiany dotknęły także inne produkty z segmentu premium. Klawiatura MX Keys S, oferowana dotychczas w cenie około 110 dolarów, obecnie kosztuje już 130 USD, co oznacza wzrost o 18%. Warto zaznaczyć, że Logitech nie wydał w tej sprawie żadnego oficjalnego komunikatu – nowe ceny pojawiły się bez wcześniejszych zapowiedzi czy wyjaśnień.

 

Nie tylko Logitech. Problem ma charakter systemowy

Podwyżki nie dotyczą jednak wyłącznie jednej firmy. Jak zauważa Tom’s Hardware, inne marki również dostosowują ceny do trudnej sytuacji ekonomicznej i geopolitycznej. Chiński producent Anker, znany z ładowarek i akcesoriów mobilnych, podniósł ceny wybranych produktów o około 18%. To potwierdza szerszy trend rosnących kosztów w całym sektorze elektroniki użytkowej.

 

 

Źródłem rosnących cen są w dużej mierze napięcia handlowe między USA a Chinami. Choć część ceł została czasowo zawieszona, te dotyczące elektroniki i komponentów z Państwa Środka nadal obowiązują. Polityka celna prowadzona przez Donalda Trumpa, mimo że obecnie lekko złagodzona, wywołuje znaczące turbulencje w branży. Logitech, którego produkcja w dużej mierze opiera się na chińskich zakładach, jest szczególnie narażony na skutki tych decyzji.

W odpowiedzi na rosnącą niepewność, firma na początku kwietnia wycofała prognozy finansowe na bieżący rok fiskalny, wskazując właśnie na nieprzewidywalność kosztów importu i logistyki jako główną przeszkodę.

 

Nowa rzeczywistość cenowa?

Choć niektóre produkty Logitech nadal są przeceniane w sklepach takich jak Amazon, to i tak ich ceny wyjściowe pozostają wyższe niż historyczne poziomy. To może sugerować, że rynek akceptuje nowe progi cenowe, a firmy dostosowują strategie do długofalowych zmian w strukturze kosztów.

Eksperci ostrzegają, że obecne podwyżki mogą być tylko początkiem fali. Jeśli napięcia na linii Waszyngton–Pekin będą się pogłębiać, kolejne wzrosty cen mogą uderzyć nie tylko w sprzęt komputerowy, ale też w inne segmenty rynku elektroniki – od smartfonów po urządzenia IoT.