Masowe zwolnienia w NIST mogą zablokować pieniądze z CHIPS Act

Administracja Donalda Trumpa wprowadza radykalne zmiany w polityce technologicznej USA, co może skutkować niemal całkowitym wygaszeniem CHIPS Act – kluczowego programu wsparcia dla amerykańskiego przemysłu półprzewodników. Narodowy Instytut Standardów i Technologii (NIST), który nadzoruje CHIPS Act, przygotowuje się do zwolnienia niemal 500 pracowników, w tym większości nowo zatrudnionych w ramach tego programu.
Według źródeł w NIST oraz doniesień medialnych masowe zwolnienia obejmą 497 osób, co oznacza niemal całkowitą likwidację kadry obsługującej programy wsparcia dla przemysłu półprzewodnikowego i bezpieczeństwa sztucznej inteligencji. Wśród zwalnianych znajdzie się:
- 74 pracowników naukowych na poziomie postdoc,
- 57% personelu odpowiedzialnego za dotacje CHIPS Act,
- 67% zespołu badawczo-rozwojowego w ramach CHIPS Act.
Zwolnienia obejmą także pracowników AI Safety Institute, jednostki NIST zajmującej się regulacją i bezpieczeństwem rozwijającej się technologii sztucznej inteligencji.
Zagrożenie dla CHIPS Act
CHIPS Act, wdrożony w 2022 roku, miał na celu ożywienie amerykańskiego przemysłu półprzewodników poprzez miliardowe dotacje dla firm produkujących chipy w USA. Jednak likwidacja niemal całego zespołu administracyjnego odpowiedzialnego za certyfikację, przyznawanie środków i kontrolę realizacji umów oznacza, że program zostanie faktycznie uśmiercony. Firmy, które liczyły na rządowe wsparcie, mogą być zmuszone do wstrzymania lub anulowania inwestycji, co wpłynie na dynamikę rynku technologicznego w najbliższych latach.
Kij zamiast marchewki, czyli cła zamiast dotacji
Donald Trump zapowiedział wprowadzenie 25% ceł na importowane układy scalone, co wskazuje na całkowitą zmianę strategii z promowania krajowej produkcji poprzez dotacje na karanie importu. Problemem jest jednak fakt, że ponad 80% półprzewodników wykorzystywanych w USA pochodzi z zagranicy – przede wszystkim z Tajwanu, który dostarcza wszystkie układy AI oraz procesory AMD i sporą część chipów Intela.

Eksperci wskazują, że taka polityka może doprowadzić do wzrostu cen i osłabienia konkurencyjności amerykańskich firm technologicznych. Co więcej, zmiana podejścia może skomplikować relacje z Tajwanem, który od lat pełni kluczową rolę w globalnym łańcuchu dostaw półprzewodników.
Redukcja wsparcia dla krajowej produkcji chipów oznacza także wzrost niepewności na rynku. Firmy, które miały zagwarantowane finansowanie w ramach CHIPS Act, mogą teraz zrewidować swoje plany inwestycyjne lub całkowicie je porzucić. To z kolei może wpłynąć na osłabienie amerykańskiej pozycji w sektorze półprzewodników, szczególnie w obliczu rosnącej konkurencji ze strony Chin i Unii Europejskiej.
Analitycy ostrzegają, że skutkiem może być także spowolnienie w branży sprzętu do produkcji półprzewodników (WFE – wafer fabrication equipment), co negatywnie wpłynie na przychody największych graczy na rynku w 2025 roku.
Planowane masowe zwolnienia w NIST oraz zmiana strategii przemysłowej USA mogą mieć daleko idące konsekwencje dla amerykańskiego rynku technologicznego. Likwidacja zespołów zajmujących się CHIPS Act oraz bezpieczeństwem AI oznacza osłabienie konkurencyjności USA w kluczowych sektorach gospodarki. Firmy i inwestorzy muszą przygotować się na nową rzeczywistość, w której rządowe wsparcie dla krajowego przemysłu półprzewodników zostaje zastąpione polityką celną, której długoterminowe skutki są niepewne.