Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Meta idzie w atom! Czy Zuckerberg będzie miał elektrownię atomową szybciej niż Polska?

Nie jest tajemnicą, że dzisiejsze centra danych są niesamowicie prądożerne. Trend jest przy tym wzrostowym, co już teraz zaczyna sprawiać, że energia elektryczna staje się kluczowym zasobem, którego niedobór może ograniczać rozwój AI. No, chyba, że przy centrum danych stanie elektrownia. Na przykład atomowa. 

Meta, gigant mediów społecznościowych, stawia na energię jądrową, aby sprostać rosnącym potrzebom energetycznym związanym z rozwojem sztucznej inteligencji. Firma ogłosiła na swoim blogu poświęconym zrównoważonemu rozwojowi, że poszukuje partnerów z branży energetycznej do budowy elektrowni jądrowych, w tym reaktorów modułowych (SMR) i większych instalacji. Celem jest uzyskanie 1–4 gigawatów nowej mocy, co ma pomóc w zaspokojeniu gigantycznego zapotrzebowania na energię wynikającego z trenowania modeli AI.

Meta przyznaje, że rosnące zużycie energii przez AI przewyższa możliwości obecnych sieci elektrycznych, dlatego zamierza współpracować z sektorem energetycznym, by zwiększyć wydajność i stabilność sieci dzięki energii jądrowej. Wybrani partnerzy będą odpowiedzialni za projektowanie, uzyskanie zezwoleń, finansowanie, budowę i eksploatację elektrowni. Meta planuje podpisać długoterminowe umowy na zakup energii po stałych cenach, co pozwoli firmie zabezpieczyć się przed rosnącymi kosztami energii.

Firma podkreśla, że poszukiwani partnerzy muszą wykazać się doświadczeniem w realizacji projektów jądrowych oraz zaangażowaniem w dialog z lokalnymi społecznościami. Ważnym kryterium jest także możliwość skalowania technologii, aby energia jądrowa stała się bardziej dostępna i tańsza. Meta dołącza tym samym do grona innych gigantów technologicznych, takich jak Amazon, Google, Microsoft czy Oracle, które już podpisały umowy związane z wykorzystaniem energii jądrowej w swoich projektach. Nawet firmy takie jak Westinghouse (mająca także budować elektrownię w Polsce), znane z budowy dużych elektrowni jądrowych, inwestują w SMRy, które można wdrażać szybciej i elastyczniej.

Termin składania propozycji dla potencjalnych partnerów Meta upływa 7 lutego 2025 roku. Choć firma wchodzi na rynek energii jądrowej stosunkowo późno, zdaje sobie sprawę z kluczowej roli tej technologii w zasilaniu przyszłych generacji AI. Jak zauważył Mark Zuckerberg, brak wystarczających zasobów energetycznych może ograniczyć rozwój sztucznej inteligencji. Decyzja Meta pokazuje determinację, by znaleźć się w czołówce firm inwestujących w innowacyjne źródła energii. Wygląda więc na to, że swoje elektrownie atomowe będą miały szybciej prywatne firmy z branży IT, niż całkiem spory kraj w środku Europy.