Meta wykorzysta własne chipy na architekturze RISC-V
W szerokiej świadomości istnieją właściwie tylko dwie „duże” architektury (rozumiane jako główny zestaw instrukcji): x86 i ARM. To duże uproszczenie, zwłaszcza, że coraz więcej firm zaczyna się interesować alternatywami. Jedną z nich jest RISC-V, które będzie podstawą układów, jakie pojawią się w centrach danych firmy Meta.
Dziś poza Intelem i AMD niemal wszyscy producenci CPU korzystają z architektury Arm. Brytyjska firma jest jednak świadoma swojej pozycji i, chociaż nie mamy wglądu w jej umowy z partnerami, wiemy, że rosną jej zyski – co może oznaczać narzucanie wyższych cen licencji. Dlatego też decyzja Meta o zastosowaniu architektury RISC-V w samodzielnie opracowanym chipie AI stała się tematem szerokiej dyskusji. Rosnące zainteresowanie RISC-V przypisuje się trzem kluczowym zaletom, w tym niskiemu zużyciu energii, dużej otwartości i stosunkowo niskim kosztom rozwoju.
Meta nie opracowuje oczywiście swojego układu samodzielnie, a z pomocą Andes Technology Corporation, firmy z Tajwanu, która ma doświadczenie na polu opracowywania chipów RISC-V dla zadań związanych z AI. Jednak zastosowanie tej architektury przez giganta jakim jest firma Marka Zuckerberga może potencjalnie znacząco wpłynąć na globalne postrzeganie RISC-V na tle architektur x86 i Arm.
Należy zauważyć, że Meta wdraża swój wewnętrzny układ „MTIA” w swoich centrach danych w celu przyspieszenia obliczeń i wnioskowania AI. W tym wysoce specjalizowanym zadaniu wybór ten może zapewnić solidne możliwości obliczeniowe, ale także potencjał niskiego zużycia energii, przy przewidywanym zużyciu energii poniżej 25 W na rdzeń RISC-V. Strategicznie łącząc architekturę RISC-V z akceleratorami GPU lub architekturą ARM, Meta dąży do osiągnięcia ogólnego zmniejszenia zużycia energii przy jednoczesnym zwiększeniu mocy obliczeniowej.