Microsoft Ignite: Satya Nadella ogłasza erę copilotów
Microsoft zapowiedział udostępnienie ponad 100 nowych aktualizacji, które można podzielić na kilka sekcji związanych z bezpieczeństwem, budowaniem infrastruktury potrzebnej do uruchomienia usług opartych o AI, a także masę nowinek sprzętowych oraz przydatnych narzędzi programistycznych i nie tylko. Przedstawiamy najciekawsze z zapowiedzi Microsoftu.
Konferencję Ignite otworzyło przemówienie prezesa Microsoftu. Satya Nadella podsumował ostatni rok, który był dla amerykańskiej firmy technologicznej wyjątkowo intensywny. Rzecz jasna, głównym tematem wydarzenia była sztuczna inteligencja i oparte na niej nowe usługi. Microsoft zbudował cały ekosystem produktów, wykorzystując maksymalnie możliwości, jakie stworzyły inwestycje m.in. w OpenAI. Jeśli miałbym porównać to, co obserwujemy obecnie na rynku, to Satya Nadella wyrasta na postać równie ważną i ikoniczną dla nowych technologii i światowej gospodarki, jaką był Steve Jobs w przypadku Apple. Słowa Nadelli są przekonujące i czuć, że stoją za nimi realne rozwiązania, które szybko są przyjmowane przez rynek, co widać po ostatnich wynikach finansowych Microsoftu, w których głównym czynnikiem wzrostu stanowią właśnie produkty oparte na AI.
Sztuczna inteligencja w wizji Nadelli ma być wszechobecna, dotykać każdej branży i każdego cyfrowego narzędzia, z jakiego korzystamy. Niezależnie od tego, czy mówimy o kliencie poczty elektronicznej, komunikatorze Teams, czy prezentacjach Power Pointa. AI ma wykorzystać dane, które są paliwem dla rozwoju współczesnej gospodarki, a te znajdują się nie gdzie indziej jak w oprogramowaniu Microsoftu, z którego codziennie korzystają miliony ludzi i firm na całym świecie. Udostępnienie im narzędzi ułatwiających pracę i integrujących produkty jest strzałem w dziesiątkę. Trudno się zatem dziwić, że podczas konferencji Ignite Microsoft pokazuje, że zamierza iść tą drogą i wyznaczać tempo marszu dla pozostałych big techów, którzy tym razem pozostają w tyle.
Dopiero się rozkręcamy. Copilot to nowy UI, który daje nam dostęp zarówno do całej zgromadzonej na świecie wiedzy, a także do informacji w twojej organizacji. Jednak co najważniejsze, to przede wszystkim agent, który pozwala te dane wykorzystać w konkretny sposób – przekonuje Satya Nadella.
AI wygeneruje podsumowanie filmu po wklejeniu nagrania w oknie czatu
Teraz także użytkownicy platformy Azure będą mogli skorzystać z najnowszych modeli OpenAI w tym GPT 4 Turbo w takiej samej cenie jaką oferuje OpenAI. Jedną z ciekawszych nowych możliwości, jakie zapowiedział Satya Nadella, jest wykorzystanie algorytmów rozpoznawania obrazów, co umożliwi wprowadzanie jako danych wejściowych również zdjęć a także… filmów.
AI Microsoftu wygeneruje podsumowanie filmu po wklejeniu nagrania w okno czatu
Nie tylko OpenAI, czyli Models as a Service
Użytkownicy Azure będą mogli też stworzyć własne wersje modeli językowych OpenAI, które będą oparte na dostarczonych danych. Strategia Microsoftu nie ogranicza się jednak do rozwiązań tego bardzo popularnego startupu, ale w Azure znajdziemy także otwartoźródłowe rozwiązania takie jak Code Llama, Stable Diffusion, Mistral 7B, czy Nemotron-3 8B Nvidii. Użytkownicy będą mogli je wykorzystać w modelu Models as a Service (MaaS), czyli w formie wygodnych API, które w zaledwie kilka sekund jesteśmy w stanie stworzyć dostosowując do swoich potrzeb i zacząć korzystać płacąc za rzeczywiste wykorzystanie narzędzia w swoich aplikacjach.
Nowe układy Microsoftu Azure Maia i Azure Cobalt
Microsoft ma obecnie ponad 300 nowoczesnych centrów danych zlokalizowanych w ponad 60 regionach na całym świecie. Firma ciągle udoskonala swoje usługi, wprowadzając innowacje zarówno w warstwie oprogramowania, ale także udoskonalając rozwiązania sprzętowe. W tym ostatnim aspekcie na uwagę zasłuje wykorzystanie własnych układów opartych na wydajnej architekturze ARM, przeznaczonych zarówno do akceleracji sztucznej inteligencji (Azure Maia) jak i do bardziej uniwersalnych zastosowań (Azure Cobalt).
Microsoft opracował dwa własne procesory do centrów danych i obliczeń AI – Azure Maia i Azure Cobalt
Nie oznacza to, że Microsoft całkowicie rezygnuje ze współpracy z producentami podzespołów. Koncern będzie korzystał z rozwiązań zarówno Intela jak i AMD. Nadella ogłosił też wykorzystanie nowych układów Nvidii H200, które umożliwią trenowanie znacznie większych i skomplikowanych modeli AI.
Copilot do wszystkiego — także do projektowania elektroniki
Słowem kluczem tegorocznej konferencji Ignite może być bez wątpienia copilot. To już nie tylko narzędzie do przetwarzania firmowych danych, ale także asystent, który ułatwia m.in. programowanie przyspieszając wprowadzanie nowych programów i usług. Teraz sztuczna inteligencja pomoże także projektantom procesorów. Microsoft we współpracy z firmą Synopsis poinformował o stworzeniu narzędzia, które zautomatyzuje proces powstawania układów scalonych.
Microsoft zadba o dane użytkowników przetwarzane przez AI
Wszystkie powyższe nowości powstają oczywiście z zachowaniem odpowiedniej ostrożności. Microsoft zdaje sobie sprawę, że tak potężne narzędzia wykorzystujące dane użytkowników wymagają specjalnej ochrony, zarówno ze strony oprogramowania jak i hardware’u.