Microsoft zwiększa inwestycje w centra danych do 34,9 mld USD w jednym kwartale

Microsoft

Microsoft rozpoczął rok fiskalny 2026 od rekordowych inwestycji. W pierwszym kwartale firma wydała 34,9 mld USD, z czego aż 11,1 mld przeznaczono na dzierżawy powierzchni centrów danych. To wyraźny sygnał, że koncern przyspiesza realizację strategii budowy globalnej „fabryki sztucznej inteligencji”.

 

Microsoft podwaja infrastrukturę dla sztucznej inteligencji

Wydatki kapitałowe Microsoftu w pierwszym kwartale roku fiskalnego 2026 wzrosły o ponad 40% względem poprzedniego kwartału, osiągając 34,9 mld USD. To więcej niż przewidywane wcześniej 30 mld USD. Z tej sumy aż 11,1 mld USD stanowiły wydatki na długoterminowe dzierżawy centrów danych, a pozostała część dotyczyła głównie zakupów procesorów GPU, CPU oraz tzw. „długowiecznych aktywów”.

W samym 2025 roku Microsoft uruchomił około 2 GW nowych mocy w centrach danych i zakończył rok z ponad 400 działającymi ośrodkami. Jednym z największych projektów pozostaje kampus Fairwater w stanie Wisconsin, w który firma zainwestuje 7,3 mld USD. Według Microsoftu będzie to „najpotężniejsze centrum danych na świecie”.

 

Leasing i modernizacja floty serwerów

Dyrektor finansowa Microsoftu, Amy Hood, podkreśliła, że firma zwiększa nakłady na procesory GPU i CPU z kwartału na kwartał, a tempo wzrostu w roku fiskalnym 2026 będzie wyższe niż w 2025. Wskazała także, że największym ograniczeniem w ostatnich latach nie była dostępność sprzętu, lecz przestrzeń i dostępność odpowiedniej ilości energii.

„Od kilku kwartałów byliśmy po prostu spóźnieni z rozbudową. Myślałam, że nadrobimy – nie udało się. Popyt rośnie szybciej, niż zakładaliśmy” – stwierdziła Hood.

Microsoft coraz częściej sięga po długoterminowe umowy leasingowe, obejmujące aktywa o żywotności 15–20 lat. Wśród największych umów tego typu znalazły się porozumienia z Nscale o wartości 14 mld USD oraz z operatorami tzw. neoclouds, m.in. Nebius (19,4 mld USD), CoreWeave i Lambda.

Nadella twierdzi, że kluczowym elementem strategii jest modernizacja floty serwerów. Firma nie kupuje jednorazowo ogromnych partii sprzętu, lecz sukcesywnie odświeża infrastrukturę, korzystając z postępów prawa Moore’a i optymalizacji oprogramowania.

„Każdy rok to nowa generacja procesorów i większa efektywność energetyczna” – podkreślił.

 

 

Wyniki finansowe i rekordowe kontrakty

W pierwszym kwartale Microsoft osiągnął przychody w wysokości 77,7 mld USD, z czego segment chmurowy odpowiadał za 49,1 mld USD, czyli o 25% więcej rok do roku. Marża brutto w tym obszarze wyniosła 68%.

Dział Intelligent Cloud, obejmujący platformę Azure, przyniósł 30,9 mld USD (+27% r/r), wobec 29,9 mld USD w poprzednim kwartale. Całkowity zysk operacyjny firmy wzrósł o 22%, osiągając marżę operacyjną na poziomie 49%.

Wyjątkowo silny wzrost zanotowano w segmencie rezerwacji komercyjnych, które wzrosły aż o 112%, głównie dzięki kontraktom wartym ponad 100 mln USD. Wśród nich znalazły się zobowiązania OpenAI wobec Microsoftu, które w ramach usług Azure sięgają łącznie 250 mld USD.

Łączna wartość zobowiązań kontraktowych (RPO) Microsoftu osiągnęła rekordowe 392 mld USD, co oznacza wzrost o 51% rok do roku. Średni czas realizacji kontraktów wynosi około dwóch lat.

 

Presja skali i pytania o ryzyka

Analitycy zwracali uwagę na rosnące ryzyko koncentracji przy tak dużych kontraktach, szczególnie z partnerami, których własne przychody są znacznie niższe niż wartość zobowiązań wobec Microsoftu. Amy Hood odpowiedziała, że firma dysponuje „elastyczną flotą” mocy obliczeniowych, które mogą być wykorzystywane zarówno przez klientów zewnętrznych, jak i własne usługi chmurowe.