Morgan Stanley uruchomi chatbota AI, aby zabiegać o względy bogatych
Zamożni klienci udający się do doradcy finansowego Morgan Stanley w celu omówienia swoich inwestycji mogą w przyszłości spotkać się z innym rodzajem doświadczenia: z chatbotem podsłuchującym ich rozmowę. Po kilkumiesięcznych testach z 1000 doradcami finansowymi bank w tym miesiącu wdroży generatywnego bota sztucznej inteligencji, opracowanego we współpracy z OpenAI.
Jak informuje Reuters, inicjatywa dotycząca AI jest częścią strategii Morgan Stanley mającej na celu napędzanie działu majątku, którego przychody netto wzrosły w drugim kwartale o 16% do rekordowego poziomu, a aktywa nowych klientów wzrosły o 90 miliardów dolarów.
Bankowcy mogą mogli skorzystać z wirtualnego asystenta, aby szybko znajdować badania lub formularze, zamiast przeglądać setki tysięcy dokumentów. Bank rozwija także technologię, która docelowo, za zgodą klientów, mogłaby stworzyć podsumowanie rozmowy ze spotkania, przygotować e-mail uzupełniający z propozycją dalszych kroków, zaktualizować bazę danych sprzedaży banku, umówić się na kolejne spotkanie i dowiedzieć się, jak pomaga doradcom zarządzać finansami klientów w takich obszarach jak podatki, oszczędności emerytalne i spadki. Szczegóły programu nie są jeszcze znane.
Dyrektor generalny James Gorman, który przewodził serii dużych transakcji, które skierowały więcej pieniędzy do branży majątkowej, zamierza osiągnąć poziom zarządzanych aktywów o wartości 10 bilionów dolarów.
„Wpływ (AI) będzie bardzo znaczący” – potencjalnie porównywalny z pojawieniem się Internetu, powiedział Sal Cucchiara, dyrektor ds. informacji w Morgan Stanley, przedsiębiorstwie zajmującym się zarządzaniem majątkiem i inwestycjami, który należy do kadry kierowniczej napędzającej rozwój banku w kierunku sztucznej inteligencji.
Cucchiara, którego zadaniem było ciągłe skanowanie Doliny Krzemowej w poszukiwaniu potencjalnych dostawców technologii, spotkał się z menedżerami OpenAI w 2022 r., zanim szybko rozwijająca się aplikacja ChatGPT znalazła powszechne zastosowanie.
„Szybko stało się jasne, że musimy z nimi współpracować, byli znacznie przed wszystkimi innymi” – powiedział.
Andy Saperstein, współprezes i szef działu zarządzania majątkiem Morgan Stanley, poleciał następnie do Kalifornii, aby omówić partnerstwo z dyrektorem generalnym OpenAI Samem Altmanem i Borisem Powerem, pracownikiem technicznym firmy. Zeszłego lata podpisali umowę, na mocy której Morgan Stanley preferował dostęp do rozwoju produktów do zarządzania majątkiem.
Choć bot będzie zapewniał doradcom finansowym wgląd i wsparcie administracyjne, doradztwo inwestycyjne pozostanie w gestii ludzi. „Doradca nadal jest w centrum” – powiedział Cucchiara. Na razie pracownicy postrzegają tę technologię jako pomocne narzędzie i nie martwią się, że zostaną zastąpieni przez boty, powiedział.