Musk pyta użytkowników Twittera, czy powinien odejść z funkcji CEO

CEO Twittera Elon Musk uruchomił w niedzielę na platformie mediów społecznościowych ankietę z pytaniem, czy powinien ustąpić ze stanowiska szefa firmy, dodając, że zastosuje się do wyników ankiety.

Sonda ma się zakończyć około 11:20 GMT w poniedziałek, chociaż miliarder nie podał szczegółów, kiedy ustąpiłby, gdyby wyniki ankiety mówiły, że powinien. Odpowiadając na komentarz jednego z użytkowników Twittera dotyczący możliwej zmiany CEO, Musk powiedział, że „Nie ma następcy”.

Jak odnotowuje Reuters, sonda pojawia się po niedzielnej aktualizacji polityki Twittera, która zakazała kont stworzonych wyłącznie w celu promowania innych firm z branży mediów społecznościowych oraz treści zawierających linki lub nazwy użytkowników konkurencyjnych platform.

Minuty przed ankietą Musk przeprosił i zatweetował „Idąc dalej, będzie głosowanie w sprawie głównych zmian polityki.”

Kilka godzin później na Twitterze uruchomiono sondę, w której zapytano użytkowników, czy platforma powinna prowadzić politykę zapobiegającą powstawaniu na Twitterze kont reklamujących inne platformy społecznościowe.

Aktualizacja polityki wpłynęłaby na treści z platform społecznościowych, takich jak Facebook i Instagram Meta Platforms, wraz z Mastodon, Truth Social, Tribel, Nostr i Post, jednocześnie pozwalając na zamieszczanie cross-contentu, jak zadeklarowano w tweecie. Były prezes Twittera, Jack Dorsey, który niedawno zainwestował w platformę mediów społecznościowych Nostr, odpowiedział na ten wpis jednym słowem: „Dlaczego?”. W odpowiedzi na inny post użytkownika o zakazie promocji Nostr, Dorsey powiedział: „To jest bez sensu”.

Warto nadmienić, że platforma krótkich filmików wideo TikTok, należąca do chińskiej firmy ByteDance Ltd, nie znalazła się na powyżej wzmiankowanej liście.

Zmiana polityki następuje po innych chaotycznych działaniach na Twitterze, odkąd Elon Musk, który jest również dyrektorem generalnym Tesli, kupił tę sieć społecznościową. Zwolnił najwyższe kierownictwo i około połowy pracowników, podczas gdy wahał się, ile pobierać za usługę subskrypcji Twitter Blue.

W ubiegłym tygodniu Twitter rozwiązał swoją Radę ds. Zaufania i Bezpieczeństwa, czyli grupę wolontariuszy utworzoną w 2016 r., która doradzała platformie mediów społecznościowych w sprawie decyzji dotyczących stron.

Musk zawiesił również konta kilku dziennikarzy w związku z kontrowersjami dotyczącymi rozpowszechniania publicznych danych na temat samolotu miliardera. W piątek Musk przywrócił konta po krytyce ze strony urzędników państwowych, grup adwokackich i kilku organizacji dziennikarskich, w tym tych, które mówiły, że platforma mikroblogowa jest zagrożeniem dla wolności prasy.