Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Nie tylko Chiny, Kanada i Meksyk obawiają się amerykańskich ceł

Donald Trump

Nowe decyzje administracji Donalda Trumpa wywołały niepokój wśród japońskich i tajwańskich przedsiębiorstw. Amerykański prezydent podpisał dekret nakładający 25-procentowe cła na import z Kanady i Meksyku oraz 10-procentowe na towary z Chin, ale japońskie, tajwańskie i koreańskie firmy, których eksport do USA jest kluczowym elementem biznesu, obawiają się negatywnych konsekwencji i intensyfikują działania mające na celu minimalizację strat.

Japońskie koncerny już od kilku lat inwestują w Meksyku, a według New York Times w tym kraju działa ponad 1300 japońskich firm, z czego większość to producenci. Znaczna część tych przedsiębiorstw przeniosła się tam w 2018 roku, gdy Trump wprowadził pierwsze restrykcje handlowe wobec Chin.

Toyota od dawna posiada zakłady produkcyjne w Meksyku, a nowe cła mogą wymusić kolejne inwestycje, aby ograniczyć koszty importu do USA. Podobnie postępuje tajwański gigant technologiczny Foxconn, który już w październiku 2024 roku ogłosił plany budowy nowej fabryki w Meksyku. Firma, będąca kluczowym dostawcą komponentów dla NVIDIA, liczy jednak na uniknięcie potencjalnych barier handlowych.

Albert Park, główny ekonomista Azjatyckiego Banku Rozwoju (ADB), podkreślił w rozmowie z New York Times, że:

„Obecna polityka celna Trumpa paradoksalnie uderza w kraje, które wcześniej skorzystały na reorganizacji globalnych łańcuchów dostaw”.

Tajwańscy analitycy są szczególnie zaniepokojeni możliwym rozszerzeniem ceł na sektor półprzewodników. Liu Pei-jen z Tajwańskiego Instytutu Badań Ekonomicznych (TIER) ostrzegł, że Trump może uderzyć w czołowych producentów, takich jak TSMC. Wprowadzenie nowych restrykcji mogłoby wpłynąć na globalne dostawy chipów i wstrząsnąć rynkiem technologicznym.

Chiu Ta-shing z Azjatyckiej Federacji Izb Przemysłowych i Handlowych (CACCI) przewiduje:

„Polityka celna USA może wywołać globalny szok gospodarczy, który odbije się na tajwańskim przemyśle”.

SK hynix

Eksperci przewidują, że cła pośrednio uderzą także w Koreę Południową. Według analizy Morgan Stanley, amerykański eksport stanowi znaczną część przychodów dla czołowych koreańskich firm:

  • SK Hynix – 41% przychodów z eksportu do USA,
  • LG Electronics – 25%,
  • Samsung Electronics – 20%,
  • LG Chem – 17%,
  • LG Energy Solution – 14%.

Z kolei raport Koreańskiego Instytutu Polityki Ekonomicznej (KIEP) z października 2024 roku ostrzega, że jeśli USA wprowadzą powszechne cła, a inne kraje odpowiedzą retorsjami, południowokoreański eksport może skurczyć się nawet o 448 miliardów dolarów (ok. 65 bilionów wonów).

Eksperci zgodnie podkreślają, że dalsza eskalacja polityki protekcjonistycznej USA może prowadzić do poważnych zakłóceń w globalnej gospodarce, a to dotknąć może wszystkich mieszkańców globu.