Nokia i Ericsson twierdzą, że szczyt inwestycji globalnych w 5G jest jeszcze przed nami. Kiedy nastąpi?
O 5G powiedziano i napisano wiele, ale przez długi czas ta forma łączności pozostawała zasadniczo „buzzwordem”. Dziś 5G funkcjonuje w wielu miejscach na świecie, ale do szczytu rozwoju jeszcze daleko.
W Polsce nadal prawdziwego 5G na pełną skalę nie uświadczymy. Póki co, czekamy na aukcje dla częstotliwości potrzebnych by w pełni skorzystać z potencjału nowej generacji łączności. Chociaż może się wydawać, że nasz kraj nieco „zaspał” to chociaż trochę pocieszające może być, że nie jesteśmy jedyni – największe, w ujęciu globalnym, inwestycje w 5G osiągną szczyt dopiero w 2024 roku. Tak przynajmniej uważają Nokia i Ericsson.
Obie nordyckie firmy, Ericsson i Nokia, zanotowały dobry drugi kwartał. Ericsson odnotował 13,7% wzrost przychodów, do 6 miliardów dolarów, a zysk netto szwedzkiej firmy wzrósł o 19,2% do 451 milionów dolarów. Przychody Nokii były prawie identyczne i wyniosły 6,1 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 10,5%, podczas gdy zyski wzrosły o 31,1% do 478 milionów dolarów.
Jak podaje Counterpoint Research, zarówno Nokia, jak i Ericsson uważają, że szczyt nakładów inwestycyjnych na 5G będzie rósł i będzie trwał dłużej niż w przypadku poprzednich generacji. Pewna normalizacja ma nastąpić w 2024 r. Nokia nadal widzi duże inwestycje w łączność 5G i wdrożenia światłowodów, dwa priorytety dla dostawców usług internetowych i ich klientów korporacyjnych, ponieważ mają do czynienia z rosnącym zużyciem danych i potrzebą poprawy produktywności. Nokia twierdzi, że nie zaobserwowała żadnych większych zmian w popycie, a liczba zamówień utrzymuje się na wysokim poziomie. Ericsson spodziewa się również utrzymania stałego popytu w 2022 r. i zwiększył prognozowane przychody dla Ameryki Północnej.
Pogarszające się otoczenie makro może jednak osłabić popyt klientów w ciągu najbliższych kilku miesięcy, szczególnie w krajach rozwijających się, gdzie wahania kursów walut mogą wpłynąć na przystępność cenową produktów 5G, które zazwyczaj wyceniane są w dolarach lub euro.
Counterpoint Research spodziewa się, że trend wzrostu rynku 5G będzie kontynuowany, ponieważ nawet w pogarszającym się otoczeniu makroekonomicznym dostawcy usług internetowych muszą inwestować w sieci, aby zwiększyć przepustowość i poprawić ich wydajność. Zapotrzebowanie na cyfryzację przedsiębiorstw również nie zmaleje. A popyt jest i będzie zauważalny, bo rosną potrzeby użytkowników. Poza Chinami penetracja 5G i światłowodów pozostaje na niskim poziomie. Na przykład w Ameryce Północnej penetracja 5G w średnim paśmie wynosi mniej niż 25%, podczas gdy w Europie nie przekracza 15%. Przy tak niskich penetracjach dostawcy rozszerzają zasięg sieci 4G, zagęszczając sieci, jednocześnie przechodząc na 5G. W przeciwieństwie do wielu innych branż, wpływ nadchodzącej recesji może być zatem minimalny dla dostawców infrastruktury telekomunikacyjnej.