Nowe technologie w służbie bezpieczeństwa – Motorola przedstawia wizję przyszłości służb bezpieczeństwa publicznego.

Żyjemy w czasach niesłychanego rozwoju technologii. Ponadto, sytuacja na świecie komplikuje się coraz bardziej. Dlatego służby mające zapewniać bezpieczeństwo publiczne potrzebują ciągle nowego wyposażenia.

Motorola obchodzi 25 rocznicę działalności w naszym kraju. W 1992 roku otwarto centralę w Warszawie. Sześć lat później uruchomiono Centrum Badawczo-Rozwojowe w Krakowie. Obecnie zatrudnia ono około 1600 pracowników, czyli jest drugim co do wielkości na świecie. Jak przypominają przedstawiciele MSP, w 2004 roku polski odział Motoroli dostarczył jedne z pierwszych cyfrowych radiotelefonów TETRA dla polskiej Policji. A od pewnego czasu krakowski zespół odgrywa kluczową rolę w procesie tworzenia nowych koncepcji technologicznych oraz dostarczania gotowych rozwiązań dla sektora bezpieczeństwa publicznego.

„Ze względu na wykonywane zadania, Policja czy straż pożarna wymagają niezawodnego sprzętu najwyższej jakości – podkreślił Jacek Drabik, Country Manager firmy Motorola Solutions Polska. – Trzeba przy tym zapewnić interoperacyjność, czyli możliwość łączenia systemów różnych dostawców. Nie zapominając o cyberbezpieczeństwie.”

„Świat się zmienia – przypomniał Eduardo Conrado, Chief Technology Officer, Executive Vice President, Strategy & Innovation w Motorola Solutions. – W Stanach Zjednoczonych obserwujemy 70-procentowy wzrost ruchu danych mobilnych. Coraz częściej mówimy już o rzeczywistości rozszerzonej na usługach instytucji związanych z bezpieczeństwem publicznym.”

W Warszawie firma przedstawiła wizję przyszłości służb bezpieczeństwa publicznego. Obejmuje ona koncepcje połączonego funkcjonariusza Policji (Connected Police Officer), uzupełnioną o sztuczną inteligencję oraz wirtualnej rzeczywistości mieszanej dla dyspozytorów straży pożarnej (Virtual and Augmented Reality – Mixed Reality). Chodzi o zmianę funkcjonowania służb. Mają one nie tylko reagować w razie incydentów. Powinny także potrafić je przewidywać, a więc również im zapobiegać.

Mieczysław T. Starkowski