Nowe zasady licencjonowania VMware utrudniają funkcjonowanie na układach o wyjątkowo dużej liczbie rdzeni. Firmy korzystające z AMD EPYC zapłacą więcej.
VMware ogłosiło nowe zasady licencjonowania. Firma reorganizuje co jakiś czas swój cennik, co jest absolutnie normalne i zrozumiałe. Jednakże tym razem rykoszetem ostatniej decyzji mogą dostać firmy, które korzystają z układów serwerowych AMD. A wszystko przez większą liczbę rdzeni tych CPU niż w jednostkach konkurencji.
Będąca częścią Dell Technologies firma wśród nowych zasad licencjonowania umieściła jedną, dotyczącą ceny usług powiązanej z liczbą rdzeni CPU. Dla układów, które posiadają więcej niż 32 fizyczne rdzenie, cena uległa podwojeniu. Zasady dotyczą przy tym całego oprogramowania VMware.
Taki ruch wyraźnie uderza w AMD i procesory EPYC kalifornijskiej firmy. VMware jest niekwestionowanym liderem w dziedzinie wirtualizacji serwerów. Aktualnie to właśnie AMD posiada procesory bazujące na dużej liczbie rdzeni Zen oraz Zen 2, podczas gdy Intel stawia na rozwiązania o mniejszej liczbie, za to wyżej taktowanych rdzeni. Nowa licencja zmniejsza więc atrakcyjność w stosowaniu układów AMD… chociaż Intel ma w planach nowe Xeony z serii Cooper Lake, które także „padną ofiarą” nowej licencji VMware. Póki co, Intel w dziedzinie procesorów serwerowych posiada wprawdzie modele Cascade Lake-AP (do 48 rdzeni), ale ze względu na cenę oraz nadchodzących następców, nie stały się one szczególnie popularne.
https://itreseller.pl/itrnewdell-technologies-poczatek-nowej-ery-na-rynku-komputerow-pc-i-monitorow-dell-podczas-ces-2020-zaprezentowal-najnowsze-modele-laptopow-latitude-i-xps-oraz-monitorow/