Nowy CEO Intela zapowiada gruntowne zmiany w produkcji chipów i strategii AI

Intel, niegdyś niekwestionowany lider rynku procesorów, zmaga dziś się z problemami wynikającymi z nietrafionych decyzji strategicznych. Firma powierzyła teraz stery Lip-Bu Tanowi, który ma przywrócić jej dawną potęgę. Jak informuje Reuters, nowy szef zapowiada daleko idące zmiany w obszarze produkcji, strategii AI i zarządzania firmą.
Jednym z głównych problemów, na które zwrócił uwagę Tan, jest rozrośnięta i nieskuteczna „warstwa zarządzania”. Były CEO Cadence i inwestor technologiczny uważa, że struktura firmy jest zbyt skomplikowana i powolna, co ogranicza jej zdolność do konkurowania na dynamicznym rynku chipów AI. W konsekwencji planowane są cięcia w zarządzaniu i poprawa efektywności decyzyjnej.
Dylan Patel, ekspert branży półprzewodnikowej, wskazuje, że poprzedni CEO Pat Gelsinger nie podejmował wystarczająco zdecydowanych kroków, by uzdrowić firmę.
„Był po prostu zbyt miły. Nie chciał zwolnić nadmiernej liczby menedżerów, mimo że było to konieczne” – komentuje Patel.
Transformacja produkcji i powrót do konkurencyjności
Jednym z kluczowych elementów nowej strategii jest restrukturyzacja działu produkcji chipów. Intel Foundry, oddział zajmujący się wytwarzaniem układów scalonych, ma być zmodernizowany i skoncentrowany na pozyskiwaniu nowych klientów. W przeszłości Intel wytwarzał chipy głównie na własne potrzeby, jednak w ostatnich latach rozszerzył działalność na zamówienia zewnętrzne. Firma planuje dalsze umacnianie tej pozycji, aby konkurować z dominującym na rynku TSMC.
Tan zamierza również przywrócić etos pracy znany z czasów Andy’ego Grove’a, legendarnego CEO Intela, który uważał, że „tylko paranoicy przetrwają”. Nowy szef spędził ostatnie miesiące na analizie procesów produkcyjnych firmy i uważa, że głównym wyzwaniem jest poprawa efektywności oraz przyspieszenie innowacji.

Zakład na sztuczną inteligencję
Jednym z priorytetów nowego CEO będzie rozwój chipów przeznaczonych dla AI, a Intel już teraz planuje przyspieszyć wprowadzenie na rynek procesorów Panther Lake, które będą wykorzystywały zaawansowaną technologię 18A. Analitycy przewidują, że sukces tego projektu może znacznie wpłynąć na odbudowę pozycji firmy na rynku AI.
Do tego Intel zamierza rozwijać swoje działy zajmujące się oprogramowaniem, robotyką i modelami AI. Wysiłki te mają na celu dywersyfikację przychodów i uniezależnienie firmy od spadającego popytu na tradycyjne procesory.
Perspektywy i wyzwania
Strategia Tana zakłada agresywne pozyskiwanie nowych klientów dla Intel Foundry. Firma już teraz prowadzi rozmowy z Nvidia, Broadcom oraz Google, które rozważają korzystanie z procesów produkcyjnych Intela.
Jednak droga do odbudowy pozycji rynkowej będzie trudna. Intel odnotował w 2024 roku stratę w wysokości 19 miliardów dolarów – pierwszą od 1986 roku. Osiągnięcie corocznej premiery chipów AI, jak robi to Nvidia, może zająć przynajmniej dwa lata. Sukces zależy od zdolności firmy do poprawy procesów produkcyjnych i odzyskania zaufania klientów.
Nowy CEO ma ambitne plany, ale musi udowodnić, że potrafi wcielić je w życie. Czy Lip-Bu Tan będzie tym, kto przywróci Intelowi dawny blask? Odpowiedź na to pytanie poznamy w ciągu najbliższych lat.