Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

OpenAI i Microsoft na ostrym zakręcie. Antymonopolowe zarzuty i walka o kontrolę nad AI

OpenAI rozważa złożenie skargi antymonopolowej przeciwko Microsoftowi, swojemu największemu inwestorowi. Stawką jest kontrola nad technologią, infrastrukturą i przyszłością rynku AI.

Między OpenAI a Microsoftem narasta konflikt, który może doprowadzić do otwartego rozłamu. Według doniesień Wall Street Journal i Reutersa, OpenAI rozważa skierowanie sprawy do amerykańskich regulatorów, zarzucając Microsoftowi monopolistyczne praktyki w ramach ich sześcioletniego partnerstwa. Główne punkty sporne to blokowanie przez Microsoft restrukturyzacji OpenAI w spółkę public-benefit, uzależnienie startupu od chmury Azure oraz dostęp do własności intelektualnej, w tym technologii przejętego przez OpenAI startupu Windsurf.

OpenAI chce większej niezależności – możliwości korzystania z innych dostawców chmurowych (np. Google Cloud), samodzielnej sprzedaży produktów i ochrony własnych rozwiązań przed konkurencyjnymi usługami Microsoftu, takimi jak GitHub Copilot. Microsoft natomiast dąży do utrzymania preferencyjnego dostępu do modeli OpenAI i wpływu na rozwój firmy, co jest kluczowe dla jego własnych produktów, jak Copilot czy Bing.

 

 

W tle toczy się spór o udziały i przyszłe zyski – Microsoft żąda większego udziału w restrukturyzowanej spółce, a OpenAI stawia opór, chcąc zachować kontrolę nad rozwojem sztucznej inteligencji. W ostatnich miesiącach negocjacje utknęły w martwym punkcie, a OpenAI coraz głośniej rozważa „opcję atomową” – czyli oficjalne oskarżenie Microsoftu o działania antykonkurencyjne i publiczną kampanię na rzecz interwencji regulatorów.

Ewentualny rozłam mógłby oznaczać wzrost cen usług AI i przejściowe utrudnienia dla użytkowników końcowych. OpenAI musiałoby przy tym szybciej rozbudować własną infrastrukturę lub przenieść się do innych chmur, co mogłoby przełożyć się na wyższe koszty korzystania z narzędzi takich jak ChatGPT czy Copilot. Z drugiej strony, większa konkurencja na rynku AI może w dłuższej perspektywie przynieść nowe opcje i lepszą dostępność usług, choć początkowo użytkownicy mogą odczuć skutki podwyżek i zmian w integracjach.