Po śmierci Hana Jong-hee Samsung przechodzi na jednoosobowe zarządzanie

Po niespodziewanej śmierci Hana Jong-hee Samsung ogłasza przejście na jednoosobowy model zarządzania. Nowym, jedynym CEO firmy został Jeon Young-hyun. Decyzja ta zapadła w kluczowym momencie dla południowokoreańskiego giganta, który mierzy się z poważnymi wyzwaniami na rynku półprzewodników i smartfonów.
Samsung Electronics oficjalnie ogłosił odejście od dotychczasowego modelu zarządzania dwoma dyrektorami generalnymi na rzecz jednoosobowego kierownictwa. Nowym, jedynym CEO został Jeon Young-hyun, dotychczasowy wiceprezes odpowiedzialny za segment półprzewodników. Zmiana ta została ogłoszona 25 marca przez południowokoreańskie media, w tym Hankooki i Financial Post, i jest bezpośrednią konsekwencją nagłej śmierci Hana Jong-hee.
Han, lat 63, zmarł na atak serca 22 marca. Był postacią kluczową dla sukcesów firmy w sektorze elektroniki użytkowej, zwłaszcza telewizorów. Jego kariera w Samsungu rozpoczęła się w 1988 roku, a w 2021 roku objął stanowisko wiceprezesa, kierując działem DX (Device Experience), odpowiadającym m.in. za telewizory, sprzęt AGD oraz smartfony.
Han był jednym z trzech głównych liderów korporacji obok Jeona Young-hyuna (półprzewodniki) oraz Jeonga Hyun-ho (Business Support Task Force). W ostatnim roku jego rola jeszcze się umocniła – powierzono mu także kierownictwo Komitetu Innowacji Jakości, co było sygnałem zaufania kierownictwa do jego wizji i skuteczności.
Po jego śmierci zarząd firmy zdecydował się na uproszczenie struktury kierowniczej. To kluczowa zmiana w czasie, gdy Samsung stoi przed wieloma wyzwaniami technologicznymi i rynkowymi.

Jednym z największych problemów jest walka o dominację w segmencie pamięci HBM (High Bandwidth Memory). Jak podaje Alpha Economy, Samsung intensywnie pracuje nad certyfikacją 8- i 12-warstwowych modułów HBM3E przez NVIDIĘ, co ma nastąpić między końcem maja a czerwcem 2025. Tymczasem największy rywal – SK hynix – planuje już niedługo przesłać do NVIDII próbki jeszcze bardziej zaawansowanych, 16-warstwowych modułów.
Na polu litografii i produkcji chipów sytuacja również nie jest łatwa. Samsung zamierza rozpocząć produkcję procesora Exynos 2600 już w maju, równolegle kontynuując prace nad zwiększeniem wydajności procesu 2 nm GAA (Gate-All-Around), który ma zasilić przyszłe flagowce z serii Galaxy S26. Firma liczy także na przyciągnięcie nowych klientów do swojego działu foundry, jednak rywalizacja z TSMC jest coraz bardziej zacięta.
Eksperci wskazują, że brak bezpośredniego następcy Hana może utrudnić firmie skuteczne przeprowadzenie strategicznych transformacji. Jak zauważa Chosun Daily, znalezienie równie wpływowego i doświadczonego lidera może potrwać miesiące.
W obliczu rosnącej konkurencji, zwłaszcza w sektorze AI i półprzewodników, Samsung będzie musiał szybko ustabilizować wewnętrzne struktury zarządzania i odzyskać tempo innowacji. Decyzja o jednoosobowym kierownictwie może ułatwić ten proces – o ile nowy CEO zdoła sprostać oczekiwaniom rynku i inwestorów.