Polskie firmy coraz bardziej świadome regulacji AI, już ponad połowa z nich rozpoczęła proces dostosowywania się do regulacji związanych z AI Act
Wyniki najnowszego badania EY dotyczącego wdrażania sztucznej inteligencji przez polskie firmy pokazują, że ponad połowa (58%) rodzimych organizacji rozpoczęła proces dostosowywania się do regulacji związanych z AI Act. To wyraźny sygnał rosnącej świadomości dynamicznych zmian w środowisku prawnym związanych z rozwojem AI.
Badanie ujawnia, że 25% firm w Polsce – co stanowi wzrost o 5 punktów procentowych w ciągu roku – dobrze orientuje się w obowiązujących przepisach, przeprowadzając analizę zgodności z prawem przed wdrożeniem systemów AI. Jednakże, działy prawno-podatkowe pozostają w tyle, jeśli chodzi o wykorzystanie narzędzi bazujących na sztucznej inteligencji – jedynie 5% organizacji wprowadziło je w tej funkcji.
Pomimo świadomości konieczności wdrożenia AI Act, polskie firmy napotykają na liczne wyzwania. Chociaż 58% badanych organizacji rozpoczęło już implementację odpowiednich procedur, 16% przerwało swoje działania, co może wskazywać na trudności technologiczne lub brak zasobów. Dodatkowo, 17% przedsiębiorstw nie podjęło jeszcze żadnych działań, mimo że czas na dostosowanie się do regulacji nieubłaganie mija.
– Unijne rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji weszło w życie 1 sierpnia 2024 roku, jednak rozpoczęcie stosowania przepisów zostało przesunięte o 2 lata. Należy jednak pamiętać, że od tej zasady jest wiele wyjątków. Już od 2 lutego 2025 roku obowiązują przepisy dotyczące praktyk zakazanych takich jak np. scoring społeczny. Kolejne regulacje będę zaś sukcesywnie aktywowane w kolejnych miesiącach. Dla wielu firm oznacza to ostatni dzwonek na rozpoczęcie niezbędnych działań – mówi Justyna Wilczyńska-Baraniak, Partnerka EY, Liderka Zespołu Prawa Własności Intelektualnej, Technologii i Danych Osobowych w Kancelarii EY Law.
Dynamiczny rozwój AI i rosnąca świadomość przepisów
Ostatnie dwa lata przyniosły znaczący rozwój narzędzi bazujących na sztucznej inteligencji oraz ich coraz szersze zastosowanie w organizacjach. Szybka adaptacja była konieczna również w działach prawnych. W efekcie, 25% badanych firm deklaruje bardzo dobrą znajomość aktualnych przepisów, co stanowi wzrost o 5 punktów procentowych w ciągu roku. Praktycznie oznacza to przeprowadzanie analiz zgodności z prawem i użycia systemów AI przed ich wdrożeniem.
Dalsze 42% przedsiębiorstw ocenia swoją orientację legislacyjną jako dobrą (wzrost o 1 punkt procentowy), a 20% jako średnią (spadek o 4 punkty procentowe). Jedynie 6% firm przyznaje, że nie zna przepisów dotyczących systemów AI (spadek o 2 punkty procentowe).
Lepsza znajomość przepisów przekłada się na znaczący spadek ograniczeń regulacyjnych jako bariery we wdrażaniu AI – z 15% do 8% firm wskazuje regulacje jako przeszkodę w procesie wdrożenia narzędzi bazujących na sztucznej inteligencji.
– Implementacja AI w organizacji to nie tylko proces technologiczny, ale również prawny. W szczególności, że dyskusja nad zmianami regulacyjnymi na poziomie krajowym i europejskim jest równie dynamiczna jak ta dotycząca innowacyjności kolejnych rozwiązań. Technologia wciąż jednak wyprzedza legislacje. Nakłada to znaczącą odpowiedzialność na działy prawne, które liderom organizacji muszą już teraz sugerować wprowadzenie rozwiązań mogących wejść w życie dopiero za kilka lat – dodaje Justyna Wilczyńska-Baraniak.
Compliance poszukuje swojej drogi w implementacji AI
Wyniki badania EY pokazują, że wdrożenie narzędzi bazujących na sztucznej inteligencji w organizacjach zależy od konkretnej funkcji. W obszarach takich jak obsługa klienta, marketing czy analizy rynku, już 41% firm wprowadziło AI. Natomiast w dziale compliance, jedynie 5% firm korzysta z tych technologii, co niemalże nie zmieniło się w ciągu ostatniego roku. Może to sugerować, że dostępna technologia nie spełnia w pełni wymagań związanych z zachowaniem najwyższych standardów poufności danych w kwestiach prawno-proceduralnych.
Nie oznacza to jednak, że firmy nie podejmują działań w tym zakresie. Analiza procesu wdrożeniowego, w tym aspektów prawnych, jest kluczowym etapem przygotowującym organizację do wprowadzenia rozwiązań bazujących na sztucznej inteligencji. Potwierdza to wysoki odsetek firm (28%), które zdecydowały się zainwestować swój budżet na AI w ten obszar.
– Compliance jest jednym z najtrudniejszych obszarów organizacji w zakresie implementacji sztucznej inteligencji. Konieczność zachowania najwyższych standardów związanych z ochroną danych wpływa na mniejszą ilość informacji na których mogą szkolić się modele AI. Dodatkowo eksperci zajmujący się kwestiami podatkowymi lub prawnymi w swoich działaniach nie posiadają marginesu błędu, co wpływa na niższy poziom zaufania do wyników dostarczanych przez narzędzia AI. Nie ma jednak wątpliwości, że z czasem sytuacja zaczynie się zmieniać, a compliance nie pozostanie ostatnim analogowym działem w cyfrowych organizacjach – podsumowuje Zbigniew Deptuła, Lider Zespołu Sprawozdawczości Podatkowej, EY Polska.