Pracownicy administracji państwowej i dyrektorzy wyższego szczebla uważają, że Stany Zjednoczone Ameryki powinny więcej inwestować w zaawansowane cyber-zabezpieczenia – wynika z raportu Oracle.

Obawy amerykańskiego biznesu i administracji nie są pozbawione podstaw. Według badań i analiz Center For Strategic & International Studies, Stany Zjednoczone zdecydowanie przewodzą liście “ofiar” znaczących cyberprzestępstw i hakerskich ataków.

 

W ogniu cyberwojny

Ostatnie lata przynoszą regularny wzrost liczby ataków zarówno na instytucje państwowe, jak i na prywatne firmy. Potwierdza to goszczący pod koniec maja w Polsce sekretarz generalny Interpolu Juergen Stock. Jego zdaniem „służby od wielu miesięcy dostrzegają wzrost aktywności przestępców nie tylko w dziedzinie terroryzmu i przestępczości zorganizowanej, ale także w obszarze cyberprzestępczości, która jest międzynarodowa z natury”. Interpol ma dziś filie w ponad 190 krajach świata i monitoruje nielegalną aktywność w sieci na wszystkich kontynentach. Tropy zazwyczaj prowadzą do Chin, Rosji, Iranu i Korei Północnej. Rządy tych krajów oczywiście zaprzeczają jakiejkolwiek wrogiej działalności w cyberprzestrzeni wymierzonej głównie wobec USA. Rok temu Izba Reprezentantów i Senat przyjęły w ustawie o zadaniach i wydatkach na obronę narodową w 2019 roku stanowisko o traceniu przez USA dominacji w cyberprzestrzeni. Dokument narzucił na Biały Dom potrzebę opracowania zaktualizowanej cyberstrategii.

 

„W 2015 roku doszło do gigantycznego ataku, w którym wykradziono dane ponad 21 mln pracowników administracji rządowej oraz ich rodzin. Dzięki przechwyconym informacjom hakerzy zdobyli numery przepustek i uzyskali dostęp do informacji wojskowych, adresów, dat urodzenia, zatrudnienia oraz danych o wynagrodzeniach i ubezpieczeniach. Rok później, gdy według podsumowania Białego Domu, cyberataki i złośliwa aktywność w sieci kosztowały USA od 57 do nawet 109 miliardów dolarów, amerykańskie władze zdały sobie sprawę, że bez poważnych nakładów finansowych nie da się walczyć z cyberzagrożeniami” – zwraca uwagę Krzysztof Grabczak, Software Practice Leader w obszarze Cybersecurity z Oracle Polska.

 

Ponad połowa badanych wierzy w skuteczność technologii

Te nastroje bardzo dobrze obrazuje raport z badań przeprowadzonych przez Oracle: „Security in the Age of AI” (Bezpieczeństwo w epoce sztucznej inteligencji). Zostały one przeprowadzone na grupie dyrektorów wyższego szczebla, pracowników administracji państwowej oraz zwykłych obywateli w USA. Większość z nich uważa, że inwestowanie w oprogramowanie zabezpieczające, infrastrukturę bezpieczeństwa oraz nowe technologie w tym zakresie ma kluczowe znaczenie dla ochrony amerykańskich danych przed rosnącą liczbą cyberzagrożeń.

 

Odpowiadając International Studies na pytanie, co uczyniłoby rząd amerykański lepiej przygotowanym do zapewnienia bezpieczeństwa danych, 51% dyrektorów wyższego szczebla i 62% pracowników administracji państwowej wskazało inwestowanie w infrastrukturę informatyczną i infrastrukturę zabezpieczeń, a 59% dyrektorów wyższego szczebla i 60% pracowników administracji państwowej podało inwestowanie w oprogramowanie zabezpieczające. Jeśli chodzi o ich własne inwestycje w bezpieczeństwo w ciągu kolejnych 24 miesięcy, 44% dyrektorów wyższego szczebla i 33% pracowników administracji państwowej planuje nabyć nowe oprogramowanie o rozszerzonych zabezpieczeniach, a odpowiednio 37 i 25% z nich zamierza zainwestować w nową infrastrukturę, która ma zwiększyć bezpieczeństwo.

 

Inwestycje przede wszystkim w ludzi

Za największe ryzyko w zakresie cyberbezpieczeństwa grożące ich organizacjom, respondenci uznali „błąd ludzki”. Dlatego w ciągu następnych dwóch lat zamierzają więcej zainwestować w ludzi (w formie szkoleń i zatrudniania nowych pracowników) niż w technologię (taką jak nowe rodzaje oprogramowania, infrastruktura oraz technologie sztucznej inteligencji i automatycznego uczenia), która jest niezbędna do zwiększenia bezpieczeństwa i znacznej redukcji błędów ludzkich. W ciągu kolejnych 24 miesięcy zaledwie 38% dyrektorów wyższego szczebla i 26% pracowników administracji państwowej planuje inwestować w technologie AI i ML w celu poprawy bezpieczeństwa.

 

Zapytani o działania mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa, jakie podjęła ich organizacja w ciągu ostatnich pięciu lat, zarówno dyrektorzy wyższego szczebla, jak i pracownicy administracji państwowej podali modernizację dotychczasowego oprogramowania (odpowiednio 60 i 52%) oraz przeszkolenie dotychczasowych pracowników (odpowiednio 57 i 50%). Niewiele ponad połowa (54%) dyrektorów wyższego szczebla oraz 41% pracowników administracji państwowej kupiło nowe oprogramowanie z rozszerzonymi zabezpieczeniami, natomiast 40% dyrektorów wyższego szczebla i 27% pracowników administracji państwowej zainwestowało w nowe rozwiązania w zakresie infrastruktury.

 

Branża informatyczna stoi przed dużymi zagrożeniami i zobowiązaniami

Zapytani o to, co uważają za największe zagrożenie dla bezpieczeństwa w branży informatycznej, respondenci na pierwszym miejscu podali ataki wrogich państw (wśród dyrektorów wyższego szczebla uważało tak 30%, a wśród pracowników administracji państwowej 37%). 78% dyrektorów wyższego szczebla, 75% pracowników administracji państwowej i 64% zwykłych obywateli uważa, że branża informatyczna dysponuje wystarczającymi narzędziami do ochrony danych. Ponadto 79% dyrektorów wyższego szczebla i pracowników administracji państwowej oraz 64% zwykłych obywateli wierzy w to, że pod względem bezpieczeństwa danych branża technologiczna będzie postępować odpowiedzialnie i z uwzględnieniem interesów Amerykanów. Co ciekawe, zaledwie jeden na trzech dyrektorów wyższego szczebla (34%) i pracowników administracji państwowej (32%) uważa, że ochrona danych konsumentów stanowi obowiązek rządu, co podkreśla ogromną rolę, jaką ma do odegrania branża IT w dziedzinie ochrony amerykańskich danych.

 

Sztuczna inteligencja i jej wpływ na bezpieczeństwo

Zaledwie 33% dyrektorów wyższego szczebla i 20% pracowników administracji państwowej wykorzystuje pełny potencjał AI i ML, chociaż mocno wierzą w to, że autonomiczne technologie oparte na AI i ML zwiększą ochronę przed zagrożeniami dla bezpieczeństwa.

 

„Przez ostatnie kilka lat nasze działania badawczo-rozwojowe koncentrowały się na próbie prześcignięcia najbardziej zaawansowanych zagrożeń, jakie mogliśmy sobie wyobrazić. Dlatego platforma Oracle Cloud Infrastructure została przebudowana pod kątem osobnego przetwarzania aplikacji i zabezpieczeń oraz uruchamiania bazy danych Oracle Autonomous Database. Baza ta wykorzystuje technologie AI i jest pierwszą i jedyną na świecie autonomiczną bazą danych, która sama się naprawia, zabezpiecza i aktualizuje” – powiedział Edward Screven, główny architekt systemów korporacyjnych w firmie Oracle. „Te i inne chmurowe technologie zabezpieczeń Oracle oparte na automatycznym uczeniu mogą stać się filarem strategii przedsiębiorstwa w zakresie cyberbezpieczeństwa.”

 

Informacje o raporcie

Na jesieni 2018 r. firma Oracle zleciła firmie Paradoxes Inc. prowadzącej badania w sektorze informatycznym przeprowadzenie ukierunkowanego badania, aby poznać opinie dyrektorów wyższego szczebla, pracowników administracji państwowej oraz zwykłych obywateli na temat obecnego stanu amerykańskich cyber-zabezpieczeń. Narzędzie badawcze zostało stworzone przez doświadczony zespół ds. badań technologii i badań politycznych, który zajmuje się tym obszarem od ponad 20 lat. Badana grupa składała się z 775 respondentów zlokalizowanych w USA. Znaleźli się wśród nich dyrektorzy wyższego szczebla, pracownicy administracji państwowej mający wpływ na decyzje polityczne, ale także zwykli obywatele interesujący się informatyką.

 

Pobierz raport Oracle Security in the Age of AI, aby dowiedzieć się więcej.