Prezes Qualcommu twierdzi, że niedobór starszych chipów prawdopodobnie zakończy się już niedługo.
Dyrektor generalny Qualcommu, Steve Mollenkopf powiedział, że „widzi poprawę” w wysiłkach na rzecz złagodzenia niedoborów chipów, które spowodowały zakłócenia w kilku branżach, oraz że popyt na starsze chipy jest łatwiejszy do zaspokojenia.
Popyt na chipy gwałtownie wzrósł w ostatnich miesiącach. Powodów jest oczywiście kilka, przede wszystkim jest to wzrost zapotrzebowania związany z pandemią. Efektem jest to, że kolosalny popyt wywindował ceny niektórych rodzajów chipów, a inne stały się trudno osiągalne. Pewnym rozwiązaniem jest wzmocnienie produkcji w starszych technologiach.
„Rynek ma możliwość szybszego reagowania w zakresie niektórych ze starszych procesów technologicznych niż nowszych, więc w zależności od produktu możemy być w stanie uzyskać wkrótce pewną poprawę” – powiedział Mollenkopf, przemawiając za pośrednictwem łącza wideo w China Development Forum w Pekinie w minioną sobotę.
Ma to sporo sensu, bowiem starsze technologiczne chipy, np. wytwarzane w litografii 28 nm, pozostają skuteczne w działaniu dla mniej wymagających zadań, lub tam, gdzie chłodzenie i duża powierzchnia chipu nie stanowi problemu. Rzecz dotyczy zarówno procesorów, ale też pamięci. Przemawiając w tym samym panelu, prezes i dyrektor generalny Micron Technology, Sanjay Mehrotra, powiedział, że producent będzie dążył do zwiększenia podaży zgodnie z rosnącym popytem na produkty firmy.
https://itreseller.pl/itrnewit-reseller-tv-6/