Problemy w NSO Group – firmie, która stworzyła niesławnego Pegasusa.
Biznes, jakim zajmuje się izraelska firma NSO Group najlepiej czuje się działając po cichu, bez uwagi mediów. Przez ostatnie kilka lat czołowy produkt tej firmy, system inwigilacyjny Pegasus, skupił na sobie uwagę mediów. Dziś producent tego rozwiązana zaczyna już odczuwać tego efekty.
Izraelska firma zajmująca się oprogramowaniem szpiegującym poinformowała, że jej dyrektor generalny,, Shalev Hulio ustępuje ze skutkiem natychmiastowym, a dyrektor operacyjny Yaron Shohat został wyznaczony do nadzorowania reorganizacji firmy przed wyznaczeniem następcy. Jak podaje Reuters, powołując się na źródło wewnątrz firmy, około 100 pracowników zostanie zwolnionych w ramach reorganizacji firmy.
Problemy są konsekwencją skupienia uwagi globalnych mediów po serii incydentów ujawnionych przez kanadyjskich badaczy. System, chociaż stworzony do inwigacji terrorystów, był w wielu krajach na świecie wykorzystywany w inny sposób. W Polsce, chociaż póki co raczej nie można oczekiwać, że sprawa zostanie bezstronnie zbadana, także pojawiły się zarzuty o wykorzystywanie np. do śledzenia komunikacji polityków opozycji i niepokornych urzędników.
NSO konsekwentnie twierdzi, że jej technologia ma pomóc w łapaniu terrorystów, pedofilów i groźnych przestępców i jest sprzedawana „sprawdzonym i legalnym” klientom rządowym, chociaż zachowuje poufną listę klientów. Właśnie przez tą poufność listy klientów, do dziś władze w Polsce nie potwierdziły oficjalnie, że Pegasusa nabyły i używały.
„Produkty firmy pozostają bardzo poszukiwane przez rządy i organy ścigania ze względu na najnowocześniejszą technologię i udowodnioną zdolność pomagania tym klientom w walce z przestępczością i terroryzmem” – powiedział Shohat w oświadczeniu – „NSO zapewni, że przełomowe technologie firmy będą wykorzystywane do słusznych i godnych celów”
Firma z Izraela stała się na tyle rozpoznawalna nawet wśród osób, które tematyką bezpieczeństwa się nie pasjonują, że jej działalność obecnie jest z całą pewnością utrudniona. Zamieszanie w szpiegowskim biznesie z pewnością nie jest czynnikiem sprzyjającym.