Problemy z Intel 18A – uzysk na poziomie tylko 20–30%

Według najnowszych doniesień proces technologiczny Intel 18A boryka się z poważnymi problemami związanymi z wydajnością produkcji. Szacuje się, że obecna efektywność procesu wynosi jedynie 20–30%, co stawia pod znakiem zapytania możliwość jego szybkiego wdrożenia na masową skalę.
Analizy przeprowadzone przez Ming-Chi Kuoa, analityka z TF International Securities, wskazują, że główni producenci ODM i EMS testują pierwsze próbki inżynieryjne układu Panther Lake, bazującego na technologii Intel 18A. Jednak wyniki integracji z produktami konsumenckimi nie spełniają oczekiwań, co dodatkowo utrudnia przejście do kolejnej fazy produkcji.
Sytuacja lepsza niż kilka miesięcy temu, ale nadal daleka od ideału
Warto zauważyć, że obecna wydajność procesu jest nieco wyższa niż kilka miesięcy temu, gdy raportowano poziom zaledwie 10%. Mimo tego tempo poprawy może nie być wystarczające, by Intel uruchomił masową produkcję w drugiej połowie 2025 roku – tak jak wcześniej zapowiadał. Źródła powiązane z łańcuchem dostaw pozostają sceptyczne wobec optymistycznych deklaracji firmy.
Mimo tego Intel 23 lutego zaktualizował swoją stronę dotyczącą produkcji półprzewodników, ogłaszając, że proces Intel 18A jest gotowy do przejścia na etap próbek produkcyjnych w pierwszej połowie 2025 roku. Firma podkreśla, że udane wdrożenie tej technologii będzie kluczowym krokiem w realizacji strategii IDM 2.0, której celem jest odzyskanie pozycji lidera na rynku produkcji półprzewodników oraz wzmocnienie usług foundry Intela.
Intel stoi przed poważnym wyzwaniem, które może zaważyć na jego pozycji w branży półprzewodników. Jeśli firma nie znajdzie skutecznych sposobów na poprawę wydajności procesu 18A, może stracić konkurencyjność na rzecz TSMC i Samsunga. W nadchodzących miesiącach kluczowe będą postępy w doskonaleniu procesu oraz reakcja rynku na obietnice Intela dotyczące gotowości do produkcji w 2025 roku.