Producent popularnych smartfonów wróci na rynek układów SoC?

Xiaomi wraca do gry z własnym procesorem? Nowy SoC może zadebiutować już w 2025 roku
Po latach przerwy Xiaomi ponownie podejmuje próbę stworzenia własnego procesora do smartfonów. Choć wcześniejsze podejście – zakończone premierą układu Surge S1 w 2017 roku – nie przyniosło spektakularnego sukcesu, chiński gigant technologiczny nie rezygnuje z ambicji uniezależnienia się od zewnętrznych dostawców chipów. Nowy układ ma zadebiutować w 2025 roku, a według najnowszych przecieków jego produkcja ma się odbywać w dojrzałym procesie technologicznym TSMC N4P. To oznacza, że Xiaomi celuje raczej w segment średni, a nie bezpośrednią konkurencję dla topowych konstrukcji od Qualcomm czy MediaTek.
Nowy SoC Xiaomi będzie oparty na architekturze Arm v9 i otrzyma konfigurację złożoną z jednego rdzenia Cortex-X925 (3,2 GHz), trzech rdzeni Cortex-A725 (2,6 GHz) oraz czterech energooszczędnych Cortex-A520 (2,0 GHz). Układ graficzny to IMG DXT-72 od Imagination Technologies, taktowany zegarem 1,3 GHz. Chociaż specyfikacja nie wskazuje na flagowe ambicje, może to być solidna podstawa dla smartfona ze średniej półki – spekuluje się, że układ trafi m.in. do nadchodzącego modelu Xiaomi 15S. Wybór procesu N4P nie jest przypadkowy – to technologia sprawdzona, bardziej dostępna i tańsza niż najnowsze rozwiązania, takie jak TSMC N3E.
Nie wiadomo jeszcze, jak Xiaomi poradzi sobie z pozostałymi komponentami układu – jak modem 5G, DSP czy inne układy sterujące. Możliwe, że firma sięgnie po gotowe rozwiązania od dostawców takich jak MediaTek czy Synopsys, choć nie można wykluczyć współpracy z lokalnymi producentami, np. Huawei. Nowy SoC Xiaomi może być kolejnym krokiem ku większej niezależności technologicznej i sygnałem, że chińscy producenci coraz poważniej myślą o integracji własnych rozwiązań sprzętowych.