Project Starline od Google sprawia, że komunikacja dwukierunkowa jest wciągająca i realistyczna. Rewolucja w pracy zdalnej?
Podczas keynote’u na Google I/O 2021, firma ogłosiła, że testuje nowe rozwiązanie o nazwie Project Starline. To technologia Google do dwukierunkowej komunikacji zdalnej, którem celem jest możliwie największa immersyjność.
Project Starline stosuje kilka ciekawych zabiegów, aby przybliżyć użytkowników do siebie. Starline wykorzystuje „badania nad widzeniem komputerowym, uczeniem maszynowym, dźwiękiem przestrzennym i kompresją w czasie rzeczywistym”. Wyświetlacz przed każdym odbiorcą wykorzystuje „przełomowy system wyświetlania pola świetlnego, który tworzy poczucie objętości i głębi, które można doświadczyć bez potrzeby stosowania dodatkowych okularów lub zestawów słuchawkowych. Efekt to uczucie osoby siedzącej naprzeciwko Ciebie, jakby ona tam była ”.
Wiceprezes Google, Clay Bavor, wyjaśnia, że jedną z rzeczy, z których Google jest najbardziej dumny, jest to, że można usiąść i zapomnieć o technologii, a zamiast tego skupić się na osobie siedzącej przed tobą. Google testuje obecnie Project Starline w kilku swoich biurach i obecnie korzysta z „niestandardowego sprzętu i wysoce wyspecjalizowanego sprzętu”. Google wierzy, że to przyszłość komunikacji międzyludzkiej, a jej celem jest uczynienie tej technologii bardziej dostępną i przystępną cenowo.
Obecnie, dzięki tej technologii Google połączył swoich pracowników między biurami w Kalifornii, w Nowym Jorku i w Seattle. Demonstruje również technologię z „wybranymi partnerami korporacyjnymi z takich dziedzin, jak opieka zdrowotna i media, aby uzyskać wczesne opinie na temat technologii i jej zastosowań”. Firma ma nadzieję, że jakiś czas później w tym roku uda się wdrożyć próbny sprzęt partnerom korporacyjnym.