Przełom w przechowywaniu danych? Opracowano molekularny dysk twardy. Pojemność nawet 100 TB+

Chińscy naukowcy stworzyli nowatorski system przechowywania danych, wykorzystujący cząsteczki organiczne do ich zapisu i szyfrowania. Dzięki tej technologii możliwe może stać się tworzenie ultra-gęstych nośników pamięci, które znacznie ograniczą zużycie energii i zapotrzebowanie na przestrzeń. Jednakże istnieje jedna poważna przeszkoda, która może utrudnić komercjalizację rozwiązania.
Nowatorskie rozwiązanie opiera się na mikroskopijnych cząsteczkach, które zmieniają swoje właściwości elektryczne pod wpływem napięcia. Informacje są zapisywane i odczytywane przy użyciu przewodzącej końcówki mikroskopu sił atomowych (C-AFM), co pozwala na zapis 6-bitowy na jednostkę danych. Dzięki temu system oferuje potencjalnie bardzo dużą gęstość zapisu przy minimalnym zużyciu energii.
W porównaniu do klasycznych HDD technologia ta nie wymaga silnych pól magnetycznych ani podgrzewania nośnika. Jej szacowana gęstość zapisu wynosi 9,6 Gbit/cal², co jest porównywalne z przewidywanymi parametrami przyszłych HDD wykorzystujących zapis wspomagany ciepłem (HAMR). Jednak zanim molekularne HDD osiągną gotowość komercyjną, tradycyjne rozwiązania mogą je wyprzedzić.

Największą zaletą tej technologii jest możliwość wbudowania szyfrowania danych na poziomie cząsteczkowym. System wykorzystuje operacje XOR, dzięki czemu może chronić zapisane informacje, a nawet wykonywać operacje logiczne bez potrzeby użycia dodatkowej mocy obliczeniowej.
Głównym problemem pozostaje trwałość końcówek C-AFM, które wytrzymują od 5 do 200 godzin pracy, co ogranicza zastosowanie technologii na dużą skalę. Jeśli ten problem zostanie rozwiązany, molekularne nośniki mogą dorównać lub przewyższyć przyszłe generacje HDD i taśm archiwalnych. Na razie jednak pozostają w fazie badań i wymagają dalszych udoskonaleń.