Przeregulowanie największym zagrożeniem dla rozwoju branży cyfrowej w Europie Środkowo-Wschodniej, zdaniem ekspertów podczas CEE Digital Summit
Ukształtowanie odpowiednich regulacji w obszarach takich jak sztuczna inteligencja, mająca źródło m.in. w szybkim postępie technologicznym pozostają, zdaniem ekspertów uczestniczących w CEE Digital Summit w Warszawie, największym wyzwaniem, z którym musi zmierzyć się cyfrowa Europa. – Przepisy nigdy nie mogą być celem, lecz powinny stanowić ramy dla wszystkich – mówił Levente Juhasz z Google podczas debaty na ten temat.
O rozwoju technologii cyfrowych i wyzwaniach legislacyjnych wynikających z szybkiego postępu dyskutowano podczas konferencji, będącej częścią cyfrowej Inicjatywy Trójmorza w Warszawie. Liderzy branży rozmawiali o tym, jak zapewnić, aby organy regulacyjne, edukatorzy i całe społeczeństwo nadążało za szybko nadchodzącymi technologicznymi zmianami.
Wstęp do panelu wygłosiła Cecilia Bonefeld-Dahl, dyrektor generalna Digital Europe. Według niej nadmiar regulacji i ich ograniczenie o 25 proc, a także zwiększenie handlu transgranicznego w UE mogą być kluczowymi czynnikami, które powinny zwiększyć konkurencyjność UE. Jak jednak tego dokonać?
Milly Doolan z HUP, chorwackiej organizacji reprezentującej m.in. sektor cyfrowy, zaproponowała, aby stworzyć jeden zbiór regulacji, zamiast 27 oraz, że aby poszukać właściwej równowagi między innowacjami a regulacjami. Jednak, aby tak się stało, jak wskazywał Michal Ciz, dyrektor programowy SAPI ze Słowacji, konieczna w kwestiach cyfrowych jest współpracy między biznesem i prawodawcami.
– Legislacja nie powinna być tworzona w sposób, gdzie prezentuje się ją biznesowi i po prostu oczekuje, że będzie działał zgodnie ze stworzonymi przepisami – zaznaczał Michal Ciz.
Jako kluczową kwestię, która będzie wymagała odpowiedniego uregulowania na poziomie unijnym i krajowym wskazywano na sztuczną inteligencję.
– AI to obszar zbyt ważny, by go nie regulować, a jednocześnie zbyt istotny, by regulować go niewłaściwe. Potrzebujemy regulacji opartych na ryzykach i skupiających się na zastosowaniach – mówił Levente Juhasz, Government Affairs & Public Policy Manager CEE w Google.
Dodał też, że 16 innowatorów rozważa przeniesienie swoich badań poza UE z obaw przed przeregulowaniem.
Gheorghe Sarbu, Doradca Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Rządu Rumunii oraz Ministra Rozwoju, Innowacji i Cyfryzacji wskazywał na fakt, że dziś wiele innowacji powstaje w start-upach.
– To z czym mamy czasem do czynienia to rząd informujący, że konkretne rozwiązanie zaproponowane przez start-up nigdy nie będzie mogło zostać zastosowane albo projekt będzie musiał zostać omówiony przez grupę prawników, co zabija taką młodą firmę.
Vlaho Hrdalo, Partner w Hrdalo & Krnic w Chorwacji dodał, że w jego opinii niezbędne jest również zaangażowanie większej liczby młodych osób, które rozumieją technologię w proces ustawodawczy.
Konferencja CEE Digital Summit w Warszawie została zorganizowana przez CEE Digital Coalition, koalicję organizacji branży cyfrowej z krajów Europy Środkowo-Wschodniej. W Polsce należy do niej Związek Cyfrowa Polska. Partnerami wydarzenia były firmy Google, Samsung oraz Meta.