Recepta na niedobory kart graficznych? Wskrzeszanie starych, kilkuletnich konstrukcji. Czyżby NVIDIA wznowiła produkcję GeForce’a RTX 108 Ti?

Aktualny kryzys na rynku kart graficznych doprowadził do cenowych absurdów. Zakup nowej katy z wysokiej półki wydajnościowej, jeśli w ogóle jest możliwy, jest wyjątkowo kosztowny. Ceny osiągają wartości jakich nigdy wcześniej produkty z tej kategorii nie miewały. Recepta? A gdyby tak wskrzesić stare konstrukcje, do których chipy można produkować w mniej zaawansowanych zakładach produkcyjnych?

GeForce GTX 1080 Ti był kiedyś marzeniem graczy. Flagowa konstrukcja z rodziny Pascal była jednak hitem aż 4 lata temu – oficjalnie wprowadzono ją w marcu 2017 roku. Może się jednak okazać, że ten GPU będzie swoistą receptą na aktualne problemy graczy.

Według postu zamieszczonego na japońskim forum Quasar Zone, ktoś właśnie otrzymał nową kartę graficzną opartą na GeForce GTX 1080 Ti po zwróceniu starej karty w wyniku gwarancji. Użytkownik Twittera podpisujący się jako Harukaze zbadał sprawę na podstawie numeru seryjnego wspomnianej karty i odkrył, że mówimy o GTX 1080 Ti EVGA SC wyprodukowanym w… 2021 r. Karty tej marki objęte są gwarancją 3 lat, a więc produkcja dziś, w cztery lata po premierze, nie miałaby rynkowego uzasadnienia… chyba, że NVIDIA zaczęła ponownie produkować sam GPU dla tej właśnie karty graficznej.

One user sent a GTX 1080 Ti RMA
He get product. But, product what he gotten was produced in 2021…

via (KR) : https://t.co/Bq1yYpm1ul

— 포시포시 (@harukaze5719) April 4, 2021

W aktualnej sytuacji „w tym szaleństwie jest metoda”. GTX 1080 Ti, mimo czterech lat na karku, jest kartą dość szybką – przynajmniej jeśli porównamy ją z aktualnymi modelami z segmentu niskiego, nisko-średniego i średniego. W większości tytułów osiąga podobną wydajność co GeForce RTX 2070, zdecydowanie wyprzedzając np. Radeona RX 5700 XT czy GeForce’a RTX 2060. Przy aktualnych cenach tych kart wznowienie produkcji zabytkowego dziś GTX 1080 Ti może mieć więc sens. GPU z linii Pascal powstawał bowiem w litografii 16 nm w TSMC, a więc nie walczyłby o moce produkcyjne z nowymi kartami – korzystając raczej z infrastruktury produkcyjnej starszych generacji. Teoretycznie produkcję takiego GPU NVIDIA mogłaby zlecić innym wytwórcom, np. Global Foundries. To jednak tylko spekulacje, bowiem, póki co, NVIDIA nie odniosła się do tych informacji.

https://itreseller.pl/itrnewlg-ostatecznie-rezygnuje-z-produkcji-wlasnych-smartfonow-wyjasniamy-co-z-gwarancjami-naprawami-i-wsparciem-oprogramowania/