Spadki akcji spółek technologicznych na giełdach, po tym jak Micron przewiduje wyhamowanie popytu na układy scalone
Producenci układów scalonych, w tym Micron i AMD w swoich najnowszych przewidywaniach, dotyczących zapotrzebowania na układy scalone, sygnalizują, że rynek doznał spowolnienia i spodziewają się mniejszego zapotrzebowania na układy scalone.
Pierwszą firmą, która poinformowała o tym swoich inwestorów, był producent modułów pamięci Micron Technology Inc, który we wtorek w komunikacie skierowanym do inwestorów napisał, że przewidywane przychody za aktualny kwartał będą o wiele niższe, niż było to zakładane. Spowodowane jest to nagłym osłabieniem rynku i niepewnymi prognozami na przyszłość. Przez co cena akcji Microna na giełdzie gwałtownie spadła jeszcze przed piątkiem.
Następstwem spadków akcji Microna pozostałe firmy wytwarzające układy scalone, jak i maszyny potrzebne do ich produkcji, zanotowały obniżkę akcji na koniec piątkowej sesji. Najbardziej przecenione zostały akcje TSMC, MediaTek, ASML, STMicroelectronics i Infineona i to one w głównej mierze pociągnęły w dół indeks S&P500 o 3,5 procent, który już od początku roku zaliczył spadek wartości o 35%.
Kiedy dwa lata temu rozpoczęła się pandemia COVID-19 i drastycznie wzrosło zapotrzebowanie na układy scalone do produkcji smartfonów i komputerów osobistych, producenci chipów nie byli w stanie zapewnić odpowiedniej liczby układów. Przez co powstał kryzys dostępności chipów, który odcisnął swoje piętno na prawie każdej gałęzi gospodarczej, w tym motoryzacyjnej. Producenci musieli obniżyć produkcję, opóźniać dostawy, a za pozyskane układy scalone płacono wyjątkowo wysoką cenę.
Aktualne lockdowny w Chinach spowodowane koronawirusem, ponownie nadwyrężyły łańcuchy dostaw a dyrektorzy poszczególnych firm bili na alarm i zgłaszali kolejne problemy z dostępnością poszczególnych komponentów. Tak się działo do momentu, aż w konsumentów uderzyła rozpędzająca się światowa fala inflacji. Poskutkowało to mocniejszym zaciskaniem pasa przez kupujących i gwałtowną redukcją wydatków na elektronikę użytkową, w tym na komputery PC i smartfony. Jak podają analitycy z Needham, rynek smartfonów i komputerów osobistych będzie wyprzedawał teraz nadwyżkę produkcyjną, przez najbliższy kwartał lub dwa, zanim rozpocznie się jego odbudowa.
AMD już poprzedni miesiąc w swoich raportach finansowych oznaczyła, jako zniżkowy i że czeka ich spowolnienie sprzedaży na rynkach konsumenckich. Micron też wydał oświadczenie, o spadających dochodach, z tym że podał do wiadomości publicznej, że ostatnie lockdowny w Chinach spowodowały u niego spadek dochodów o 30% w aktualnym kwartale.
Spadkami reaguje też największy rynek smartfonów na świecie, czyli Chiński. Spodziewane jest, że skurczy się on w tym roku o 18%, jak podaje Gartner. Co więcej, światowy rynek smartfonów przez wojnę na Ukrainie i problemy z łańcuchami dostaw ma w tym roku odnotować spadek o około 7%.
Jednak w długiej perspektywie zarząd Microna, jest pewien, że zapotrzebowanie na ich produkty, cały czas będzie wysokie, a dodatkowo przeprowadzone długoterminowe analizy wskazują, że zapotrzebowanie na chipy wykorzystywane w przemyśle pojazdów elektrycznych EV, 5G i HPC będzie tylko rosnąć.