Stosowanie aplikacji śledzących budowanych na potrzeby powstrzymania pandemii ma być dobrowolne.

Komisja Europejska wezwie rządy UE do korzystania z aplikacji do śledzenia kontaktów COVID-19 na zasadzie dobrowolności, w ramach pakietu środków mających na celu zniesienie ograniczeń granicznych i ożywienie gospodarek krajów Unii, w szczególności branży turystycznej i gastronomicznej.

Kraje UE spieszą się z opracowywaniem aplikacji do śledzenia urządzeń mobilnych, mając nadzieję, że za pomocą smartfonów będzie można łatwo śledzić obywateli i ich przemieszczanie się, oczywiście celem ograniczenia skali drugiej fali pandemii. Podobne działania oczywiście wywołują uzasadnione obawy związane z naruszeniem prywatności i nadzorem rządu nad obywatelami. Jak pokazał amerykański przykład praw dotyczących m.in. lotów, wprowadzony po zamachach na WTC, prawa ograniczające swobodę obywateli nie są chętnie znoszone przez jakiekolwiek rządy. By nieco ograniczyć obawy obywateli UE, Komisja Europejska chce wpłynąć na rządy krajów

„Śledzenie kontaktów i środki ostrzegawcze, na przykład przy użyciu aplikacji mobilnych, mogą być stosowane na zasadzie dobrowolności przez pasażerów do wykrywania i przerywania łańcuchów infekcji oraz zmniejszania ryzyka dalszej transmisji, dopóki utrzymuje się ryzyko transmisji” – czytamy w dokumentach KE – „Ze względu na transgraniczny charakter transportu ważne jest, aby spróbować zapewnić interoperacyjność i wzajemną akceptację takich środków”

https://itreseller.pl/itrnewapple-i-google-zablokuja-mozliwosc-sledzenia-uzytkownikow-w-aplikacjach-antykowidowych-czyzby-to-cyfrowi-giganci-mieli-broic-obywateli-przed-inwigilacja-ze-strony-panstwa/