Szef działu graficznego Intela, Raja Koduri, awansuje na pozycję wiceprezesa wykonawczego.
Jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci w Intelu, wcześniej wiele lat pracujący dla największego rywala „niebieskich”, Raja Koduri, awansował na jedną z czołowych pozycji w firmie.
Szef działu procesorów graficznych Intela, Raja Koduri, został awansowany na wiceprezesa wykonawczego. Koduri odegrał kluczową rolę w dywersyfikacji działalności Intela w stronę dyskretnych procesorów graficznych, w tym we wprowadzeniu procesorów graficznych ARC w tym roku – oczywiście, nadal czekamy na ich konsumenckie wersje.
Intel przejął tego utalentowanego inżyniera z AMD w 2017 roku i od tego czasu Koduri i jego zespół pracował nad własnymi układami graficznymi Intela. Bez wątpienia efekty są widoczne (np. zintegrowane układy w mobilnych CPU firmy), chociaż wciąż mamy pewien niedosyt. Znaczenie pracy Koduriego i jego zespołu zostało jednak podkreślone teraz – na kilka tygodni przed wprowadzeniem na rynek dGPU ARC. Daje to Rajy Koduriemu jeszcze więcej uprawnień wykonawczych, co zapewne pozwoli Intelowi być o wiele szybciej pracować w obszarze GPU.
Awans skomentował na Twitterze także CEO Intela. Pat Gelsinger wydaje się być zadowolony z wyników Rajy i jego zespołu i powinniśmy spodziewać się, że w ciągu najbliższych kilku lat grupa graficzna zyska na znaczeniu.
Congrats, @rajaontheedge, on your promotion to executive vice president! Your leadership in graphics and accelerated computing is key to @intel’s strategy for growth. Thank you!
— Pat Gelsinger (@PGelsinger) April 19, 2022
Koduri, niegdyś szef Radeon Technologies Group w AMD, ma przed sobą nie lada wyzwanie. Nadchodzące karty graficzne, ale i liczne technologie wprowadzone razem z nimi przez Intela, mają zapewnić możliwie najskuteczniejszą rywalizację z NVIDIĄ i AMD. XeSS jest dobrym przykładem jednej z takich technologii – według Intela ma pod względem jakości rywalizować na równi z DLSS 2.