Trade and Tech Council – pierwsze spotkanie tego typu między Unią Europejską i USA.

Jak podali poinformowali wyżsi urzędnicy administracji USA, Stany Zjednoczone i Unia Europejska mają nadzieję omówić niedobory chipów, sztuczną inteligencję (AI) i kwestie konkurencji technologicznej podczas pierwszego spotkania Trade and Tech Council (Rady ds. Handlu i Technologii, TTC). Wydarzenie odbędzie się w tym tygodniu.

Stany Zjednoczone i Unia Europejska planują ogłosić przyjęcie bardziej ujednoliconego podejścia do ograniczenia rosnącej siły firm Big Tech, po pierwszym spotkaniu TTC. Rada spotka się po raz pierwszy 29 września w Pittsburghu. Ze strony UE w spotkaniu wezmą udział m.in. szef handlu UE Valdis Dombrovskis i komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager.

Urzędnicy administracji amerykańskiej powiedzieli, że Stany Zjednoczone chcą omówić ze swoimi europejskimi partnerami kwestie tzw. prawa o rynkach cyfrowych i prawa o usługach cyfrowych, dwóch propozycji legislacyjnych Unii Europejskiej, które mają stworzyć ramy dla regulacji sektora technologicznego. Strona europejska będzie starała się z pewnością skłonić Amerykanów do przyjęcia podobnych rozwiązań. USA jednakże jest domem dla wielu korporacji, które zostaną dotknięte tymi regulacjami – a biorąc pod uwagę siłę lobbingu dużych firm wobec politycznych decydentów w USA, przedstawicieli UE czeka niełatwe zadanie.

Warto zaznaczyć, że nie było pewności czy TTC odbędzie się zgodnie z planem. Powodem prawdopodobnego przesunięcia wydarzenia było niezadowolenie UE, w szczególności Francji, na nowy sojusz bezpieczeństwa między USA, Wielką Brytanią i Australią. Chociaż niemal pominięty przez polskie media mainstreamowe (podobnie jak będzie z TTC), sojusz ten to kolejny przykład tego, że obecnie USA koncentrują się na umacnianiu roli w regionie Pacyfiku. W ramach tegoż sojuszu Australia zrezygnowała z wielomiliardowego kontraktu, w ramach którego miała zakupić okręty podwodne od Francji.

 

#SecurityDay – Proaktywne podejście do cyberbezpieczeństwa w modelu Zero Trust, bazuje na prostej zasadzie: nigdy nie ufaj, zawsze weryfikuj oraz uznawaj, że bezpieczeństwo organizacji zostało już naruszone!