Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc użytkownikom w sprawnej nawigacji i wykonywaniu określonych funkcji. Szczegółowe informacje na temat wszystkich plików cookie odpowiadających poszczególnym kategoriom zgody znajdują się poniżej.

Pliki cookie sklasyfikowane jako „niezbędne” są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do włączenia podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie mają kluczowe znaczenie dla podstawowych funkcji witryny i witryna nie będzie działać w zamierzony sposób bez nich.Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację osoby.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają wykonywać pewne funkcje, takie jak udostępnianie zawartości witryny na platformach mediów społecznościowych, zbieranie informacji zwrotnych i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie służą do zrozumienia, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczać informacje o metrykach liczby odwiedzających, współczynniku odrzuceń, źródle ruchu itp.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wydajnościowe pliki cookie służą do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności witryny, co pomaga zapewnić lepsze wrażenia użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie służą do dostarczania użytkownikom spersonalizowanych reklam w oparciu o strony, które odwiedzili wcześniej, oraz do analizowania skuteczności kampanii reklamowej.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

USA narzucają ograniczenia w handlu zaawansowanymi GPU. Na liście krajów objętych restrykcjami m.in. Mongolia, Kazachstan, Mołdawia i… Polska

Stany Zjednoczone ogłosiły przepisy ograniczające eksport kluczowych technologii AI, co uderza również w europejskie rynki i budzi niepokój w Brukseli. Polska, pominięta na liście najbliższych sojuszników (Tier 1), musi zmierzyć się z dodatkowymi barierami, które mogą wyhamować rozwój lokalnych projektów sztucznej inteligencji.

Stany Zjednoczone ogłosiły nowe przepisy ograniczające eksport zaawansowanych układów scalonych i modeli sztucznej inteligencji i choć ich celem ma być zablokowanie dostępu do wrażliwych technologii w krajach uznanych za wrogie, w praktyce skutki odczują również państwa Unii Europejskiej. Co znamienne, część członków UE – np. Niemcy, Francja czy Dania – trafiła do tzw. Tier 1, gdzie obostrzenia są minimalne, zaś Polska została zaliczona do Tier 2, z formalnie surowszymi procedurami licencyjnymi.

Zasady bazują na przypisywaniu każdemu układowi AI pewnej „mocy obliczeniowej/TPP”, a krajom Tier 2 przysługiwać będzie około 50 tys. zaawansowanych GPU z możliwością dwukrotnego zwiększenia limitu po zawarciu dodatkowych umów. Jeszcze zanim restrykcje wejdą w życie (co ma nastąpić za 120 dni), warto się zastanowić, czy te limity nie zahamują budowy centrów danych i projektów badawczych, zwłaszcza że w Tier 1 biurokracja jest dużo mniejsza.

 

Zachodzące w związku z tym obawy potwierdza oficjalne stanowisko UE, wyrażone m.in. w komunikacie wiceprzewodniczącej wykonawczej Henny Virkkunen i komisarza Maroša Šefčoviča:

„Jesteśmy zaniepokojeni środkami przyjętymi dziś przez Stany Zjednoczone, które ograniczają dostęp do zaawansowanych układów AI dla wybranych państw członkowskich UE oraz ich przedsiębiorstw.

Uważamy, że w interesie gospodarczym i bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych leży również to, by Unia Europejska mogła bez ograniczeń nabywać zaawansowane chipy AI od USA. Współpracujemy ze sobą bardzo blisko, w szczególności w obszarze bezpieczeństwa, a ponadto stanowimy dla Stanów Zjednoczonych szansę gospodarczą – nie zaś ryzyko dla ich bezpieczeństwa.

Nasze zastrzeżenia przekazaliśmy już obecnej administracji amerykańskiej i mamy nadzieję na konstruktywne zaangażowanie nowej. Jesteśmy przekonani, że uda nam się znaleźć rozwiązanie, które pozwoli utrzymać bezpieczny łańcuch dostaw transatlantyckich w zakresie technologii AI i superkomputerów, z korzyścią zarówno dla naszych przedsiębiorstw, jak i obywateli po obu stronach Atlantyku.”

Widać wyraźnie, że Komisja Europejska liczy na przedyskutowanie ograniczeń z władzami w Waszyngtonie, argumentując, iż UE nie stanowi zagrożenia, lecz raczej partnera i rynek zbytu dla amerykańskich producentów chipów. Warto też pamiętać, że nadmierne blokowanie dostępu do GPU i innych kluczowych komponentów AI może skłonić przedsiębiorstwa do szukania alternatywnych dostawców w Chinach.

 

Z perspektywy Polski – wieloletniego sojusznika Stanów Zjednoczonych, także w ramach NATO – decyzja o zaliczeniu nas do Tier 2 wydaje się rozczarowująca. Dodatkowy niepokój budzi fakt, że choć formalnie przepisy mają zapobiegać transferowi technologii do krajów wrogich, realnie ograniczają rozwój AI również w mniejszych gospodarkach UE, które starają się stworzyć lub rozwinąć rodzimą infrastrukturę HPC. Utrudnienia w uzyskaniu większej liczby zaawansowanych kart (np. Blackwell) mogą wyhamować kluczowe projekty i inwestycje badawcze. Jednocześnie nie można wykluczyć, że przedsiębiorstwa z Polski będą szukać sposobów na obejście barier, rejestrując spółki w państwach Tier 1 i następnie korzystając z wolnego rynku unijnego. Kto jak kto, ale my umiemy obchodzić ograniczenia.

Nie można też zapominać, że przepisy – choć ogłoszone – jeszcze nie obowiązują. Okres 120 dni pozostawia pewien czas na negocjacje i ewentualne zmiany regulacyjne. Czy nasz rząd – a także Komisja Europejska – będą w stanie wykorzystać tę lukę, by doprowadzić do złagodzenia przepisów? Oficjalne wypowiedzi sugerują, że UE będzie intensywnie dążyć do uznania całej Wspólnoty (w tym Polski) za pełnoprawnego partnera w dostępie do najnowocześniejszych chipów AI. Jest bowiem oczywiste, że polski rynek nie chce być traktowany inaczej niż np. niemiecki, a bez równego dostępu do GPU rodzime startupy czy centra danych mogą pozostać w tyle za konkurencją z Tier 1.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że nawet będąc długoletnim sojusznikiem, trzeba zadbać o formalne uznanie tego faktu przy stole negocjacyjnym. Polska, planująca dynamiczny rozwój AI, stoi więc przed wyzwaniem: z jednej strony powinna aktywnie zabiegać o lepsze warunki w ramach amerykańskich regulacji, a z drugiej – wspierać unijne wysiłki, by potencjalne bariery eksportowe nie rozbiły jedności rynku UE. Bo jeśli Europa ma aspirować do roli globalnego gracza w dziedzinie wysokich technologii, musi być traktowana przez USA jako równorzędny partner – bez sztucznych limitów TPP i z zaufaniem, na jakie zasługuje nasza współpraca transatlantycka.