Ustawa o układach scalonych UE 2.0 powinna obejmować starsze układy scalone, sugeruje szef grupy branżowej
Komisja Europejska powinna rozszerzyć plany wzmocnienia sektora układów scalonych, aby uwzględnić półprzewodniki „podstawowe i starsze”, w których leży większość mocnych stron regionu, powiedział w piątek szef grupy branżowej ESIA.
Jak podaje agencja Reuters, Komisja omawia możliwe działania następcze wobec ustawy o układach scalonych UE, która została wprowadzona w kwietniu 2023 r. jako plan dotacji w wysokości 43 mld euro (46,96 mld USD) mający na celu zwiększenie udziału Europy w globalnym rynku układów scalonych do 20% do 2030 r.
Przyszła szefowa polityki technologicznej Komisji, Henna Virkkunen, obiecała podczas przesłuchań w Parlamencie Europejskim w zeszłym tygodniu, że skupi się na technologiach horyzontalnych, takich jak komputery kwantowe, w ramach działań następczych wobec ustawodawstwa z 2023 r., które jest obecnie przedmiotem dyskusji.
Rene Schroeder, który w zeszłym tygodniu objął stanowisko szefa Europejskiego Stowarzyszenia Przemysłu Półprzewodników, powiedział, że europejski przemysł chipów popiera pogląd Virkkunena, ale widzi również potrzebę wzmocnienia części istniejącego ekosystemu chipów.
„Wzywamy Komisję do opracowania Chips Act 2.0. obejmującego zarówno starsze, jak i podstawowe półprzewodniki” – powiedział Schroeder agencji Reuters w wywiadzie telefonicznym.
Europejscy producenci chipów, tacy jak członkowie ESIA Infineon, NXP i STMicroelectronics, zajmują czołowe pozycje w istniejących generacjach technologii wytwarzania chipów i nadal czynią postępy w zakresie mikrokontrolerów, półprzewodników mocy i czujników. Europejskie firmy motoryzacyjne i przemysłowe z kolei polegają na tych chipach. Schroeder powiedział, że ESIA jest chętna do ścisłej współpracy z nową Komisją nad planem działania, aby zapewnić, że inwestycje w badania będą powiązane z potrzebami biznesowymi i będą mogły zostać ostatecznie rozbudowane.
Oczekuje się, że nowa komisja, która koncentruje się na bezpieczeństwie, konkurencyjności i wzroście, wykorzysta szerszy zakres narzędzi politycznych, aby rozwijać przemysł chipów. Niedobory podczas pandemii koronawirusa i technologiczna rywalizacja między USA a Chinami zwiększyły uznanie dla jego strategicznego znaczenia.
Poprzednia Komisja w lipcu uruchomiła szerokie badanie branży dotyczące „starych” chipów, poszukując opinii na temat tego, jak są one wykorzystywane w łańcuchach dostaw i rozważając zagrożenie konkurencyjne, jakie stwarza duża rozbudowa mocy produkcyjnych przez chińskie firmy. Schroeder powiedział, że jego grupa opowiada się za mieszanką zachęt i partnerstw z krajami takimi jak Stany Zjednoczone, Japonia i Korea Południowa „zamiast podejścia defensywnego, które polega na środkach ograniczających i ochronnych”.