Veracomp dystrybutorem vProtect, oprogramowania do backupu maszyn wirtualnych. – Platformy open source na dobre zagościły w segmencie rozwiązań do wirtualizacji.

Projekty takie jak Red Hat Virtualization, KVM, Proxmox czy Oracle VM zyskują kolejnych zwolenników, których potrzeby nie zawsze są spełniane przez propozycje czołowych producentów. Z myślą o alternatywnych maszynach wirtualnych powstało oprogramowanie backupowe Storware vProtect, którego dystrybutorem od kwietnia 2019 roku jest Veracomp.

 

Storware to polska marka, która sprawnie wykorzystała niszę na rynku rozwiązań backupowych i stworzyła produkt dedykowany wirtualizatorom open source. Dostępność oprogramowania zabezpieczającego te maszyny nie stanowi już problemu – vProtect w sposób uniwersalny i skuteczny tworzy kopie zapasową maszyn wirtualnych w lokalnym podsystemie dyskowym, chmurach publicznych oraz centralnych systemach backupu klasy enterprise. Dzięki wsparciu Veracomp producent będzie miał teraz szansę budować przewagę konkurencyjną na rynku.

 

Wybór Veracomp był dla nas naturalny. Firma doskonale „czuje” swoje terytorium i jest mocno skupiona na określonych, specyficznych obszarach rynku. Ponadto, co dla nas bardzo ważne, jej zespół identyfikuje się ze swoimi działaniami. Dla Storware to zupełnie satysfakcjonująca i energetyzująca mieszanka, która pozwoli aktywnie pracować z kanałem partnerskim i klientami – mówi Jan Sobieszczański, CEO Storware.

 

Kompleksowe podejście do alternatywnych platform

Veracomp, lider dystrybucji z wartością dodaną, postrzega vProtect jako narzędzie, które znakomicie uzupełnia ofertę partnerów handlowych i przynosi klientom dodatkowe korzyści. Teraz nie muszą oni uzależniać się od jednego dostawcy maszyn wirtualnych. Zamiast tego każdy z nich jest w stanie wykorzystać pełnię możliwości rozwiązań niszowych i zoptymalizować koszty. Storware vProtect pozwala tworzyć backup aż 7 platform open source: Nutanix Acropolis/AHV, Red Hat Virtualization/oVirt, KVM, Kubernetes/OpenShift, Citrix XenServer, Oracle VM i Proxmox.

 

W Polsce rynek rozwiązań backupu środowisk wirtualnych wart jest wiele milionów złotych. Warto go eksplorować. Czy rośnie rola tzw. „otwartych wirtualizatorów”? Trudno nazwać to ogromnym wzrostem, ale widzimy, że oVirt, Red Hat Virtualization i przeróżne dystrybucje KVM, takie jak Proxmox czy Acropolis (Nutanix AHV), nabierają coraz większego znaczenia w kraju i na świecie. Najwyraźniej widać jednak pędzącego po kwadrancie Gartnera Red Hata, który z powodzeniem goni dwóch czołowych graczy na rynku – wyjaśnia Jan Sobieszczański.

 

Dyrektor Generalny Storware poleca obserwować nie tylko na zmiany w segmencie wirtualizatorów, ale również kontenerów (tzw. dockerów), ich orkiestratorów (Kubernetes, Openshift) oraz rozwiązań typu OpenStack/CloudForms i chmur klasy AWS, GCP, Azure i IBM Cloud.

 

Szerokie zastosowanie komercyjnych rozwiązań open source

Jedną z kluczowych grup technologicznych dla Veracomp, nowego dystrybutora oprogramowania vProtect, są komercyjne rozwiązania open source. Dzięki nim integratorzy wzbogacają swoje oferty o nowoczesne i innowacyjne rozwiązania IT, takie jak platformy middleware, rozwiązania DevOps, urządzenia definiowane software’owo, technologie Big Data, IoT, cloud czy multicloud. Wśród tych systemów szczególne miejsce zajmują jednak wirtualizatory open source. Veracomp od dłuższego czasu poszukiwał produktu, który zapewniłaby skuteczne zabezpieczanie i backup alternatywnych wirtualizatorów. Za wyborem oprogramowania vProtect przemawiało kilka powodów:

 

Pierwszym z nich był bogaty zakres środowisk wirtualnych, które może zabezpieczać. Drugim fakt, że firma jest bardzo elastyczna i w łatwy sposób przystosowuje produkt do potrzeb klientów. Na dodatek Storware jest polskim producentem, dlatego jeszcze łatwiej będzie nam szyć rozwiązania na miarę użytkownika. Już za chwilę będziemy przedstawiać działanie vProtect w cyklu spotkań „Dla bystrzaków”, a także w naszym projekcie „All of Backup” – wyjaśnia Mirosław Chełmecki, Dyrektor Działu Pamięci Masowych i Serwerów w Veracomp.

 

Dodatkowym atutem vProtect jest fakt, że producent stale rozszerza funkcjonalności swojego oprogramowania. Początkowo było ono dedykowane dla klientów korzystających z Citrix XenServer w połączeniu ze Spectrum Protect, ale rozwój rynku skłonił Storware do zapewnienia wsparcia także dla innych wirtualizatorów:

 

Obecnie naszym celem jest zamknięcie listy hypervisorów oraz umożliwienie naszym klientom migracji pomiędzy nimi oraz chmurami. Dokładamy również funkcjonalności zapewniające głębszy monitoring i analitykę. Warto zaznaczyć, że rozwój produktu to nie tylko inteligentna rozbudowa jego architektury, ale także praca nad uproszczeniem procesów i interfejsu. XXI wiek lubi proste i intuicyjne rozwiązania – wyjaśnia Jan Sobieszczański.

 

Proste wdrożenie i szybkie przywracanie maszyn wirtualnych

Ochrona infrastruktury wirtualnej przy użyciu vProtect jest realizowana w trzech prostych krokach. Najpierw należy połączyć oprogramowanie z wykorzystywanymi wirtualizatorami oraz rozwiązaniem dostawcy zaplecza backupowego. Następnie przy użyciu wygodnego interfejsu planujemy tworzenie kopii zapasowych lub wybieramy opcję przeprowadzania backupu „na żądanie”. Ostatnim krokiem jest przywrócenie pełnej kopii maszyny wirtualnej, gdy zajdzie taka potrzeba. Zalety vProtect można sprawdzić przy pomocy wersji trial. Pozwala ona tworzyć backup maksymalnie 10 maszyn wirtualnych, dzięki czemu klienci zyskują szansę na samodzielne, wewnętrzne testy.

 

Rozwiązanie vProtect posiada szerokie zastosowanie. Zdecydowanie warto przetestować to oprogramowanie w środowiskach opartych o KVM, RHV, Proxmox, Citrix czy Nutanix. Opcja tworzenia kopii zapasowych bezpośrednio do chmury to ciekawa alternatywa w stosunku do podejścia tradycyjnego. Ważna cechą rozwiązania jest też możliwość wykorzystania we współpracy z rozwiązaniami Veritas, NetBackup czy IBM Spectrum Protect, a także możliwość tworzenia kopii zapasowych rozwiązania Red Hat OpenShift czy Kubernetes. Storware szybko się rozwija i wierzę, że już wkrótce obsługiwać będzie również infrastruktury oparte o VMware czy Hyper-V, co pozwoli na tworzenie kopii zapasowych praktycznie dowolnego środowiska hybrydowego za pomocą jednego narzędzia – przyznaje Marcin Gwóźdź, Product Manager Veracomp.

 

Eksperci Veracomp zwracają także uwagę na doskonałą integrację oprogramowania Storware z platformą Red Hat Virtualization.

 

W przypadku RHV oprogramowanie vProtect stanowi komplementarne narzędzie do tworzenia kopii zapasowych, które jest relatywnie proste w implementacji. Obsługuje ono trzy strategie backupowe: eksport domeny storage’owej, snapshoty i łańcuchy snapshotów. W nowszych wersjach ma też bardzo estetyczne, przejrzyste GUI, co bardzo ułatwia wdrożenie nowym klientom – tłumaczy Arkadiusz Galarowicz, Inżynier Wsparcia Technicznego w Veracomp.

 

Dodatkowe funkcje dzięki najnowszej aktualizacji

Niedawno producent poinformował o ważnej aktualizacji w oprogramowaniu vProtect. Wersja 3.8 (Nebula) przyniosła obsługę kopii zapasowych Amazon EC2 z zarządzaniem kopiami migawkowymi i przywracaniem na poziomie plików. Ulepszone zostały też inne możliwości w zakresie backupu.

Teraz użytkownicy mogą przeglądać i przywracać pliki kopii zapasowych bezpośrednio w interfejsie WWW lub udostępniać pliki w formacie RAW. Kolejne zmiany to m.in. udoskonalenie interfejsu sieciowego i procesu udostępniania zdalnych dzienników oraz nowe wersje językowe – niemiecka i hiszpańska. Na koniec producent zaktualizował swój serwer aplikacji, dodając opcję automatycznego wysyłania dzienników do zespołu Storware Insight.