vmgen udostępnia nową globalną platformę Cloud Computing z data center w Warszawie.

24 stycznia miało miejsce oficjalne udostępnienie użytkownikom nowej platformy IaaS (Infrastructure as a Service) pod nazwą vmgen. Klienci vmgen mogą korzystać z globalnej infrastruktury w oparciu o 28 centrów danych zlokalizowanych na całym świecie. Co szczególnie ważne dla polskich użytkowników, jedna z serwerowni znajduje się w Warszawie.

Infrastructure as a Service to taki rodzaj usługi przetwarzania w chmurze, gdzie zasoby obliczeniowe należące do usługodawcy udostępniane są użytkownikowi na życzenie za pośrednictwem aplikacji internetowej. Korzystanie z infrastruktury rozliczane jest według faktycznego zużycia, a nie ryczałtem, jak ma to miejsce w przypadku większości usług hostingowych.

 

Inicjatorem i inwestorem projektu vmgen jest Mark Mahle, przedsiębiorca z Doliny Krzemowej, inżynier z wieloletnim doświadczeniem, założyciel i CEO firmy NetActuate, zaś głównym managerem projektu – Kacper Dąbrowski, absolwent Politechniki Wrocławskiej, architekt technologii chmurowych i założyciel technologicznej spółki SingleBit.

 

Platforma software’owa vmgen opracowywania jest przez międzynarodowy zespół programistów z główną siedzibą w Polsce, natomiast za samą infrastrukturę odpowiada grupa inżynierów w USA.

 

„Uważamy, że infrastruktura w chmurze powinna być prosta i dostępna dla każdego, dlatego chcemy zaoferować alternatywę dla skomplikowanych serwisów, które często wymagają obsługi przez przeszkolonych specjalistów. Zdajemy sobie sprawę, że zatrudnienie wykwalifikowanej kadry IT stanowi teraz spore wyzwanie, nie tylko ze względu na koszty, ale też dlatego, że tych specjalistów po prostu brakuje.” – powiedział Kacper Dąbrowski, CEO vmgen. „Platforma vmgen jest na tyle prosta, że jest w stanie z niej korzystać każdy, kto dysponuje podstawową znajomością systemu Linux.”

 

Użytkownicy vmgen mogą tworzyć maszyny wirtualne w oparciu o 28 data center zlokalizowanych w Ameryce Północnej i Południowej, Europie, Azji, Australii i Afryce. Centra danych spełniają wymogi norm bezpieczeństwa i zgodności, takich jak ISO 27001, SOC1, SOC2, PCI-DSS, HIPAA i inne oraz dysponują bezpośrednimi połączeniami z czołowymi punktami wymiany ruchu internetowego (IX), co pozwala zminimalizować opóźnienia. Sieć vmgen obsługuje adresację IPv4 i IPv6 i jest odporna na ataki typu DDoS.

 

„Nasza sieć jest aktualnie jedną z pięciu największych pod względem ilości węzłów siecią IPv4/IPv6 na świecie. Mimo, że sama platforma vmgen jest młodym projektem, sieć, którą się pod nią kryje rozwijamy od wielu lat i korzysta z niej wiele międzynarodowych przedsiębiorstw i organizacji.” – powiedział Mark Mahle, założyciel vmgen.

 

Uruchomienie maszyny wirtualnej na platformie vmgen z wybranym systemem operacyjnym trwa około jednej minuty. Użytkownik może wybrać jedną z wielu dostępnych w repozytorium dystrybucji systemu Linux, lub wgrać własny obraz systemu operacyjnego. Panel administracyjny vmgen umożliwia również konfigurację API, co pozwala użytkownikom zautomatyzować procesy zarządzania maszynami wirtualnymi.

Koszty korzystania z zasobów obliczeniowych vmgen rozliczane są z dokładnością co do sekundy. W przeciwieństwie do skomplikowanych kalkulatorów wielu dostawców infrastruktury w chmurze, cennik usług vmgen jest bardzo prosty. Składa się on ze stawki godzinowej za korzystanie z maszyny wirtualnej, uzależnionej od jej konfiguracji (do dyspozycji jest siedem pakietów różniących się liczbą procesorów, ilością pamięci RAM oraz wielkością dysku) i opłaty za ruch wychodzący. Co ważne, każdy użytkownik co miesiąc otrzymuje bezpłatnie pakiet ruchu o wartości 70USD, co, w przypadku lokalizacji w Europie lub Ameryce Północnej, oznacza 1TB bezpłatnego ruchu wychodzącego. Cechą wyróżniającą vmgen na tle konkurencji jest fakt, że płatności dokonuje się w modelu prepaid.

 

„Chcemy, żeby nasi klienci mieli komfort związany z kontrolą wydatków, bo zdajemy sobie sprawę, że nieprzewidywalność kwoty na fakturze za korzystanie z usług Cloud Computing często niepokoi użytkowników.” – powiedział Kacper Dąbrowski. „Tym, dla których ważna jest bezobsługowość, oferujemy możliwość automatycznego doładowywania konta. Nie jest to jednak obligatoryjne.”

 

Czego potrzebuje dziś reseller? Ingram Micro odpowiada w najlepszy możliwy sposób, robiąc krok dalej!