Ważny głos w kwestii waluty Facebook Libra. Francuski bankier centralny twierdzi, że żadna cyfrowa waluta nie może być prywatna.

Waluta cyfrowa może być przydatna, ponieważ transakcje gotówkowe tracą w wielu krajach na znaczeniu, ale banki centralne powinny być odpowiedzialne za jej wydawanie, a nie prywatne firmy – mniej więcej tak można streścić wypowiedź prezesa banku centralnego Francji Francois Villeroy de Galhau. 

Banki centralne na całym świecie rozważają możliwość emisji pieniędzy cyfrowych, aby zapobiec utracie kontroli państwa nad pieniędzmi. Bank centralny Francji nie jest wyjątkiem, a jako jedna z ważniejszych gospodarek na Starym Kontynencie Francja ma niebagatelne znaczenie dla powstania regulacji na poziomie europejskim. Nad Sekwaną wyraźnie panuje klimat nieufności wobec takich eksperymentów jak Facebook Libra – waluta, która ma być środkiem płatniczym kontrolowanym przez społecznościowego giganta. To nie pierwszy raz, kiedy Francuzi wykazują zauważalny dystans do działań firm i instytucji z USA.

Villeroy powiedział, że opinia ta nie jest reakcją na plany firmy Marka Zuckerberga, a raczej odpowiedzią na szybko rozwijającą się technologię i zapotrzebowanie niektórych banków na cyfrową walutę. Dodał także, że obywatele z czasem mogą zechcieć również mogą zacząć chcieć alternatywy dla gotówki. Prezes Villeroy wskazał również, że w niektórych krajach np. Szwecji i Holandii zauważalnie spada wykorzystywanie fizycznej gotówki, a to rodzi pytanie o zasadność stosowania waluty cyfrowej. Zapytany, czy takie cyfrowe pieniądze mogłyby być emitowane przez prywatne firmy, Villeroy powiedział, że „waluta nie może być prywatna, pieniądze są publicznym dobrem suwerenności”. Dodał, że banki centralne planują eksperymenty z cyfrowymi pieniędzmi i że problem zostanie zbadany przez banki centralne strefy euro.

https://itreseller.pl/itrnewfacebook-inwestuje-w-branze-gier-cloud-gaming-bedzie-nowa-czescia-dzialalnosci-firmy-marka-zuckerberga/